Nie jesteś zalogowany.
plyniemy dalej
idziemy na bunkt widokowy - na boso!
No i nasza ostatnia wycieczka powoli się kończy Na plażę podpłynęła po nas już szybka łódź i pora ruszać w drogę powrotną
Żeby zakończyć już ten mój pobyt na Phukecie, dorzucę jeszcze Big Buddę. Świątynia jest budowana na wzgórzu ponoć już od 10 lat. Jego głowa góruje nad okolicznymi miejscowościami, widać ją z plaży Kata, z Kata Noi, z Chalong i pewnie z jeszcze wielu innych.
Wynajęliśmy znowu samochód na kilka godzin i pojechaliśmy. Z Kata jedzie się tam chyba z 20 min., fajna droga serpentynką do góry
Po drodze oglądaliśmy miejscowe domki - i te biedniejsze i te chyba bogatszych Tajów. Były oczywiście punkty widokowe, jakieś słonie po drodze, quady.
Wejście free i tak jak w innych Świątyniach, jeżeli kobieta ma odkryte ramiona i kolana to dostaje ubranko
wpisaliśmy się oczywiście do księgi pamiątkowej
a jak skończy się budowa to ma wyglądać tak
bardzo mi się podobało to, że w wielu miejscach tam ludzie kupowali i wieszali dzwoneczki niektórzy podpisywali je, inni nie
ładny widok był z tej góry
I na tym już zakończę pobyt w mojej baaardzo długo oczekiwanej Tajlandii. Bardzo cieszę się, że w końcu udało mi się tam dotrzeć.
Pewnie, że jest mnóstwo piękniejszych, spokojniejszych, bardziej rajskich miejsc, że mogłam wybrać inne wersje wycieczek itd., ale i tak jestem mega zadowolona
i gdybym tylko mogła - pakuję plecak i mogę wrócić nawet w to samo miejsce
KONIEC
Koleczko wielkie dzięki
super że przenosisz relacje bo bardzo lubię Cię czytać!!
Kaśka - chociaż Ty jedna
ojjj obawiam się że nas więcej Asiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No jak to jedna,a ja a ja,to co?????
Kolka połowa zdjęć z wysp,wraz z kamolami,to mi podprowadziłaś takie same mam ujęcia
Wspaniała relacja,fajnie znów powspominać.I jeszcze więcej tego,za raz po tej Twojej relacji na starym forum,to ja fru Twoimi śladami,co ni co pozwiedzałam.Cieszę się bardzo
Kasik i Ty też pomogłaś z tym Khao Lakiem i Julka
Tak bardzo Wam dziękuje,fajnie,że my te relacje mamy
Kolcia- dzięki Czytam i oglądam n-ty raz
Lenuś, Antenko - dzięki
Kolka!!!!!! Jak ja kocham Similiany Nawet sobie do domu piasek przywiozłam
Zresztą z innych miejsc też mam w maleńkich słoiczkach po miodku. Na razie casting na najbardziej biały i drobny wygrywa z Diani Beach
Powiedz mi jeszcze kochana czy trafiliście na dwa punkty widokowe na wyspie nr 4????
Superowa relacja! Dzięki!
Powiem Ci Malaria, że zaskoczyłaś mnie tym, że w rankingu prowadzi Diani Może akurat w tym miejscu, w którym ja byłam ten piasek był taki....nie za bardzo
A na wyspie nr 4 są dwa punkty widokowe? Nic o tym nie wiem
To zapodam bo może komuś się przyda
Punkt widokowy raz:
Punkt widokowy dwa:
Dzięki Niestety - tam nie trafiłam, wdrapałam się tylko na ten pierwszy
Zalogowalam sie... no i gdzie jestem...u Kolki na Phangan na Haad Yao...
Cudownie...kocham ta plaze. Bede wracac, oj bede