Egipt w styczniu - czy warto, jakie są temperatury?

Większość europejskich państw oferuje dobre warunki wypoczynku w miesiącach letnich, sezon w nich trwa przeważnie od czerwca do września. Co jednak gdy chcemy wyjechać w ciepłe miejsce w styczniu, a wycieczki do Azji czy innych egzotycznych państw są za drogie? Tutaj bardzo dobrym wyborem jest Egipt, sprawdźmy zatem co kraj ten może nam zaoferować w środku naszej zimy, jaka będzie temperatura oraz czy dobrym pomysłem jest kupno wycieczki do Egiptu.

Czy warto jechać do Egiptu w styczniu?

Zacznijmy od tego, że niezależnie od pory roku, Egipt jest jedną z tańszych destynacji oferowanych przez polskie biura podróży. Niezależnie od pory roku, ceny wycieczek i bogata oferta pięciogwiazdkowych hoteli z opcją all inclusive kuszą aby właśnie tam spędzić urlop. A jak będzie w styczniu? Nie ma co ukrywać że planując w tym czasie wyjazd do takich miejscowości jak Hurghada, Sharm el Sheikh, Marsa Alam, Taba czy Dahab nie ma co liczyć na ogromne upały, co jednak nie znaczy że nie warto. Styczeń w Egipcie pozwoli nam z jednej strony na opalanie się w środku dnia, z drugiej to dobry okres, żeby pozwiedzać ten kraj i nie ugotować się na słońcu, a jak wiemy w Egipcie jest co zwiedzić, każdy przecież słyszał o Piramidach w Gizie, Dolinie Królów, Luksorze czy świątyni w Karnaku.

Jaka jest pogoda w styczniu, gdzie będzie najcieplej?

W środku dnia średnie temperatury powietrza w Egipcie wahają się między 15°C a 18 °C. Najcieplej będzie w Sharm el Sheikh i Marsa Alam - 18 °C, nieco zimniej w Hurghadzie - 16 °C, a najzimniej w Tabie - 15 °C. Są to jednak średnie temperatury, jeśli spojrzymy na pogodę w środku dnia, to sytuacja przedstawia się dużo lepiej, temperatury wahają się bowiem od 20°C do 23°C. Wieczory i nice są jednak dość chłodne, i przypominają wrzesień w Polsce.

Oto średnie temperatury powietrza (w dzień i w nocy) w poszczególnych miejscowościach:

• Hurghada: 21 - 11°C,
• Sharm el Sheikh: 22 - 13°C,
• Taba: 20-9°C,
• Marsa Alam: 23 - 13 °C,
• Luxor: 22 - 6°C.

Pisząc o temperaturach, należy pamiętać że w tym okresie roku możemy spodziewać się wietrznych dni, co szczególnie wieczorem może nasilić panujący chłód. Także dni są krótsze od tych w środku lata, stąd nie spędzimy czasu od rana do wieczora na leżeniu na plaży czy nad basenem.
A jaka jest temperatura wody w Morzu Czerwonym, czy w styczniu nie będzie za zimno na pływanie? Tutaj nie mamy zbyt dobrych wiadomości dla osób które oczekują bardzo ciepłej wody – średnia temperatura w styczniu wynosi 21 °C. Jednak jeśli dla niektórych osób jest to za zimno, to w dobrych hotelach możemy w pływać w basenach w których woda jest podgrzewana.

Gdzie w styczniu pojechać do Egiptu?

Tak naprawdę aby odpowiedzieć sobie na to pytanie, powinniśmy zadać sobie inne – czy nastawiamy się bardziej na zwiedzanie, czy na opalanie się i pływanie w Morzu Czerwonym? Jeśli decydujemy się zwiedzać Piramidy w Gizie, to najbliżej będzie z Hurghady i Sharm el Sheikh. Do Luksoru natomiast bliżej będzie z Hurhgady czy Marsa Alam. Jeśli do tego weźmiemy pod uwagę to, gdzie w tym okresie jest najcieplej, to Marsa Alam wydaje się być bardzo dobrym wyborem, zarówno pod względem lokalizacji i bliskości do zabytków, jak i pod względem temperatur.

W co się ubrać, jakie ubrania zabrać do walizki?

Pakując walizkę, powinniśmy wziąć pod uwagę fakt że wieczory mogą być chłodne. Dlatego poza typowo letnimi ubraniami powinniśmy spakować coś chłodniejszego na wieczory i noce. Jako że wylatując z Polski, temperatura w styczniu raczej będzie ujemna, warto założyć na siebie więcej ciepłych rzeczy, które w samolocie będziemy mogli zdjąć. Dzięki temu będziemy mieli więcej miejsca w walizce, a tego jak wiemy nigdy za dużo.
Poza ubraniami, warto wziąć ze sobą maskę do snurkowania, buty do wody (takie gumowe) oraz co bardzo ważne podręczną apteczkę w której znajdą się elektrolity, na wypadek gdyby dopadła nas tzw. Zemsta faraona.