kangur | Tez to pamietam...i jeszcze tablice ze zdjeciami sztukasow bombardujacych Warszawe i plonacego Zamku... |
Jack | A ja jeszcze pamiętam pusty plac, na którym jedyną budowlą byłą ściana z 2 oknami... |
Mikus | bylismy tam w 2000 roku, kurcze to juz 11 lat! |
dagatek | Zamek jak malowany...tylko krola brak... |
kangur | Pamietam ta wielka odbudowe, rusztowania i balagan na Placu Zamkowym. Czesto sie wtedy chodzilo na Starowke dla fajnej atmosfery, na gofry, spaghrtti (tak sie nazywalo a byly to smaczne kluski z pieczarkami), zapiekanki czy miod pitny do "Pasieki". A Zamek rosl powoli na naszych oczach :) |