Budka, którą zajmował esesman podczas długich męczących apeli zwłaszcza podczas złej pogody. Z tego co pamiętam 19h trwał najdłuższy apel, podczas, którego głodni, zmęczeni pracą, wykończeni fizycznie i psychicznie więźniowie stali bez ruchu.
piea | strasznie przygnębiające miejsce..... historię należy znać i ją pamiętać, ale obozów wyjątkowo nie lubię zwiedzać i nie zwiedzam! |