Grecja - Santorini - relacja z wakacji

Santorini było moim marzeniem od pierwszego wyjazdu do Grecji, a pogłębiło się jeszcze bardziej oglądając galerie z tej bajecznej wyspy u naszych Travelmaniaków. Też m.in. był to powód by wybrać się na Kretę z której wycieczki na tę wyspę są organizowane i skorzystałam właśnie z takiej jedno dniowej wyprawy.

Wycieczka była organizowana we wtorek zaraz po Samarii po której ledwo chodziłam, pobudka również wcześnie rano bo o 06:15 zbiórka, wsiadamy do autokaru i udajemy się do portu w Rethymno. Płynęliśmy katamaranem co było dla połowy pasażerów katastrofą niestety choroba morska dała o sobie znać. Szczerze, to nie widziałam tyle osób naraz wymiotujących, mój Konaś aż 4 razy. Po 3 godzinnym rejsie dopływamy do celu. Przesiadamy się do autokaru i zaczynamy zwiedzanie od Oia - miasta artystów i malarzy . W Oia czułam się jak w bajce, Krajobraz niesamowity, te cudowne białe domki i kapliczki z niebieskimi kopułami położone kaskadą na wulkanicznej wyspie którą oblewa atramentowe morze robi wrażenie.

Następnie udaliśmy się do stolicy wyspy - Firy do której przeszliśmy pieszo z Firostefani, widoki piękne: domki szaro-różowo-beżowe, jakby zawieszone na klifie. W Firze postanowiliśmy odpocząć w restauracji, niezwykłe przeżycie - czułam się jak bym wisiała nad przepaścią, a w koło cudowne widoki. Santorini słynie z pysznego wina „VinSanto”, które trzeba koniecznie spróbować będąc na wyspie i oczywiście przywieźć ze sobą. Nie należy do najtańszych bo ok. 17 EUR ale warte tej ceny, jest niesamowicie słodkie.

Thira to wyspa tak niezwykle malownicza że nawet zdjęcia nie można tam zepsuć, po prostu jak z bajki, 90 % pocztówek z Grecji to właśnie Santorini - perełka wysp cykladzkich. Widok białych domków na czarnych klifach zostanie w mojej pamięci na zawsze. Wycieczka sporo kosztuje, bo ok. 158 EUR ale jest warta nawet i większych pieniędzy. A jakie by to były wczasy, jeżeli by się nie zobaczyło tak magicznego miejsca jakim jest Santorini.

• Oia - miasto artystów
• Fira - stolica wyspy