Dowiedzieliśmy się, że niektóre nieruchomości zostały rozebrane – co tłumaczy te opuszczone drogi i ulice wiodące do nikąd! Nadal na mapie satelitarnej można zobaczyć zarysy starych dróg, ale zostały one skutecznie wchłonięte przez przyrodę.
danutar | Uwielbiam takie miejscówki, zwłaszcza wiosną na Podlasiu. Wtedy mokradła są pełne migrujących ptaków, a rechot żab nie milknie 😆 Z tego, co piszesz wynika, że tu przyroda odbiera swoje tereny. |