Tutaj mamy ghaty kremacyjne. Widać wszędzie wielkie stosy drewna na opał. Płonące ognie to stosy ciałopalne. Turyści nie mogą tam pod żadnym pozorem kręcić się z aparatami i kamerami - jedyna możliwość zrobienia zdjęcia to ukradkowa fotka z łodzi, wyłączn
kangur | Hmmmm... |
texarkana | poczekaj na fotki z Nepalu, gdzie można wszystko fotografować |
piea | zawsze się tego potwornie bałam... i zawsze chciałam to zobaczyć....; mój strach jest jednak silniejszy niż ciekawość... |