Po co ludzie to wynajmują? Żeby sobie wygodnie siedzieć w cieniu z laptopem na kolanach... Jakby nie mogli gdzie indziej, za darmo...
piea | pamiętam takie kosze z wczesnego dzieciństwa, kiedy to w 1 poł. lat 70-tych spędzało się z rodzicami coroczne wakacje w Stegnie Gdańskiej, tam tez były takie kosze, nieco tylko mniej estetyczne, ale wtedy raczej nikt nie śnił jeszcze o laptopach! Dorośli siedzieli tyłem do wiatru i najczęściej czytali gazetki spożywając jakieś napoje rozweselające; a my , cała okoliczna dziatwa miała przednia zabawę z górą takich koszy- można w nich było urządzić niezłe kryjówki!, dopóki ktoś z "plażowej ówczesnej obsługi" nas nie pogonił :)); ech, to były zabawy..... :)) |