kangur | Ostatnio jest codziennie. Przedwczoraj wymienili uliczna lampe pare metrow od drzewa, na ktorym spi sowa. Odfrunela w srodku dnia. Ale wczoraj i dzisiaj byla a dzis wieczorem zrobilem jej zdjecia o zmierzchu jak siedziala na naszym plocie i szykowala sie do nocnych lowow :) |
danutar | A u mnie na jabłoni wczoraj pojawił się puchacz! Uwierzycie? Pierwszy raz u mnie coś takiego! Nie mam pojęcia skąd się wziął, bo do lasu od nas spory kawałek. Ciężka zima, pewnie trudno o pokarm, więc szukają go w mieście. Siedział na jabłoni, na której jest karmnik, więc wszystkie ptaki tam się dożywiające oczywiście natychmiast "dały dyla" 😆 |
piea | ależ Ci jej zazdroszczę.... u mnie w ogrodzie mnóstwo ptactwa wszelakiego, ale sowy jeszcze nie uświadczyliśmy! |
kangur | Dzisiaj tez jest :) |