Oferty dnia

Zdjęcie z Kuby - przyznaję, że było to przepyszne; mięso rozpływało się w ustach

Poprzednie zdjęcie
Zdjęcie z Kuby - przyznaję, że było to przepyszne; mięso rozpływało się w ustach

bardzo dobrze przyrządzone, mocno doprawione, ale smakowało delikatnie jak duszona cielęcina...

Następne zdjęcie
Ocena: 18     Aby ocenić zdjęcie musisz być zalogowany
Autor: piea
W Boca de Guama każda knajpa sztandarowo serwuje na lunch mięso krokodyla
przyznaję, że było to przepyszne; mięso rozpływało się w ustach
owocki palmy królewskiej jak winogronka
rosły też w innej wersji kolorystycznej
...
i jakies kolejne tajemnicze, obłędnie kwitnące wielkie drzewo
Najnowsze Komentarze:

kangur
2019-04-09

Mieso dzikiego krokodyla smakuje troche jak ryba, hodowlanego troche jak kurczak. W Kangurowie mozna zamowic w restauracji :)

piea
2019-04-07

no właśnie; ale z tego co Agata pisała dostali coś co było twarde, wiórowate i nieświeże (te sensacje jelitowe u niektórych) ; u nas była to poezja smakowa, więc przypuszczam, że odbiór Agaty byłby taki sam, gdyby dostała to samo na talerzu :)) a to się tylko nazywało krokodyl!
no to tak jak z rybami: jest śmierdząca błotem paskudna breja i jest halibut! to ryba i to ryba:))

papuas
2019-04-07

:) :)
dwie osoby, a jak różne odczucia :)

texarkana
2019-04-07

a mnie na samo wspomnienie zaczyna boleć brzuch...