ale najdziwniejsze jest niesamowite przywiązanie mieszkańców do tej ziemi; jeden dom zzabrała im Etna, to budują drugi: 50-100 metrów dalej; ryzykują, ale nie chcą innego miejsca....
kangur | Zartow nie ma... |
texarkana | o rany! |
gmariusz8 | Ja cie krece! |
Pawel_88 | To się nazywa przywiazanie do miejsca :) Nawet wulkan mieszkanca nie straszny :) |