Oferty dnia

Polska - Zalipie - malowana wieś w Małopolsce - relacja z wakacji

Zdjecie - Polska - Zalipie - malowana wieś w Małopolsce

Zalipie odwiedziłam podczas pobytu w marcu w Busku Zdrój. Wspominałam o tym w mojej poprzedniej relacji pt. „Marzec na słonecznym Ponidziu”. Postanowiłam jednak poświęcić temu miejscu oddzielną galerię, ponieważ Zalipie – choć położone tylko 30 km od Buska – należy jednak do województwa małopolskiego. Pomyślałam, że umieszczenie Zalipia w relacji obejmującej województwo świętokrzyskie mogłoby wprowadzać w błąd.

Po zajechaniu do Zalipia początkowo poczułam się nieco zawiedziona. Wyobrażałam sobie, że te malowane zagrody znajdują się jedna przy drugiej. Okazało się jednak, że trzeba tych kolorowych budynków trochę się naszukać, ponieważ wieś nie stanowi zwartej zabudowy, lecz zagrody rozrzucone są od siebie w sporej odległości. Być może nie odnaleźliśmy wszystkich budynków wartych uwagi. Jednak najbardziej żałuję, że z uwagi na pandemię nie można było zwiedzać wnętrz budynków w Zagrodzie Felicji Curyłowej, należącej do Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Za drobną opłatą mogliśmy jedynie pospacerować po terenie tej zagrody, oglądając budynki z zewnątrz. Również Dom Malarek był nieczynny (poza sezonem turystycznym czynny tylko od poniedziałku do piątku, a my byliśmy w sobotę). Szkoda, bo podobno można tam dostać jakąś mapkę pomocną w odszukiwaniu wartych uwagi zagród rozproszonych po okolicy. Musieliśmy więc zwiedzać „na wyczucie”. Ale dobre i to – pogoda dopisała i zaliczyliśmy jeszcze jedno miejsce, którego odwiedzenie od dawna mieliśmy w planach.
Zapraszam do galerii 😊
Planujesz wakacje? Zobacz nasze propozycje wycieczek:
Autor: danutar / 2022.03
Komentarze:

piea
2022-06-03

dla mnie to Zalipie to takie Śliczności! (choć wg opinii wielu moich znajomych, którzy mieli szczęście już tam być- twierdzą, że lepiej te domki wyglądają na zdjęciach niż w realu, przez to właśnie, że są takie "porozrzucane" ) ale niech gadają co chcą! ja chcę do Zalipia!!! i mam nadzieję że dotrę tam kiedyś jeszcze w tym życiu:)) , choć zawsze mi jakoś tam nie po drodze....