Spadek temperatury na południu Polski pozwala na uzupełnienie pokrywy śnieżnej na stokach, co za tym idzie, warunki dla narciarzy stają się coraz lepsze.
Narciarze i górale odetchnęli z ulgą. Po odwilży która nadeszła tydzień temu, temperatura w górach zaczyna spadać. Na stokach już pracują armatki śnieżne które uzupełniają ubytki śniegu. Wiadomość ta zapewne ucieszy wszystkich, którzy na ferie udali się w polskie góry, jak również i górali, którzy liczą na spore zyski tej zimy.
W Tatrach, w rejonie Kasprowego Wierchu średnia grubość pokrywy śnieżnej wynosi około 100 centymetrów. Dobre warunki narciarskie panują także na zakopiańskim Nosalu czy Harendzie. Coraz lepsze warunki panują także na Jaworzynie Krynickiej, tam obecnie większość tras jest naśnieżana przez armatki.
Brak komentarzy. |