Pomimo zapewnień, iż w kurortach wypoczynkowych jest bezpiecznie, biura podróży nie ryzykują i ewakuują turystów spędzających wakacje w
Tunezji. Duża część wczasowiczów wysłanych przez polskie biura podróży powróciła już do kraju. W większości z powrotami nie było problemu, wyjątkiem jest powrót 34-osobowej grupy wypoczywającej w Tunezji z Triadą. Turyści mieli wrócić do kraju 15 stycznia, lecz linie lotnicze, które miały ich zabrać nie otrzymały zgody na lądowanie na lotnisku w
Monastyrze. Ostatecznie cała grupa ma powrócić do Polski w dniu dzisiejszym.
W najbliższych tygodniach do Tunezji nie będą wysyłane nowe grupy turystów. Klienci Triady mający wykupione wycieczki do któregoś z tunezyjskich kurortów będą mieli zaproponowane alternatywne rozwiązania. Podobnie mają postępować inni touroperatorzy.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych kategorycznie odradza w najbliższym czasie wyjazdy do Tunezji. W kraju jest bardzo niespokojnie, wprowadzono stan wyjątkowy oraz godzinę policyjną. Oskarżany o korupcję Prezydent Tunezji Zin el-Abdin Ben Ali uciekł z kraju.