LOT czeka na odszkodowanie do Boeinga
Polskie Linie Lotnicze LOT poinformowały, że ich roszczenia dotyczące przymusowego uziemienia samolotów Boeing 787 Dreamliner, w żadnej mierze nie zostały zaspokojone przez dostawcę - firmę Boeing. Co ciekawe inni przewoźnicy już otrzymali odszkodowanie, czemu więc LOT został pominięty?
Rozmowy na temat odszkodowania od Boeinga trwają. Obecnie LOT oczekuje na odpowiedź dotyczącą konkretnych kwot kosztów, które musiał ponieść w związku z dostarczeniem przez amerykańskiego partnera wadliwego sprzętu.
- Domagamy się od Boeinga konkretnych sum, które dało się policzyć. Niestety, wszystkich strat wizerunkowych związanych z utratą zaufania części naszych podróżnych nie da się nawet oszacować - powiedział Sebastian Mikosz, Prezes Zarządu PLL LOT S.A. - Ciężko pracujemy teraz nad restrukturyzacją firmy i uziemienie Dreamlinerów było dla nas mocnym i niezawinionym ciosem. Dlatego tej sprawy absolutnie nie odpuścimy - dodał.
Po uziemieniu Dreamlinerów przez amerykańskie FAA (Federal Aviation Administration) 16 stycznia 2013 roku, samoloty te wróciły do siatki połączeń LOT-u dopiero 1 czerwca br. Obecnie w barwach polskiego przewoźnika latają 4 Dreamlinery. Piąta maszyna ma zostać odebrana od producenta wkrótce po dokładnym sprawdzeniu niezawodności. Docelowo LOT będzie dysponował 8 tego typu maszynami.
Fr, fot.wikimedia.org/Kpalion / 2013-08-04
Komentarze: