13 lutego, około godziny 4 rano czasu polskiego doszło do katastrofy lotniczej na terenie USA.
Na pokładzie samolotu znajdowało się 49 osób. Maszyna leciała z miejscowości Newark w stanie New Jersey do Buffalo. Maszyna rozbiła się około 10 kilometrów od lotniska.
Samolot spadając na ziemię uderzył bezpośrednio w dom. W chwili obecnej nie wiadomo ile osób było w budynku w chwili katastrofy, jednak istnieją znikome szanse że ktoś z jego mieszkańców przeżył.
Przyczyny katastrofy nie są znane, jednak jak poinformował rzecznik Niagara Frontier Transportation Authority C. Douglas Hartmayer, na chwilę przed katastrofą, załoga samolotu skontaktowała się z wieżą kontrolną informując że mają problemy techniczne.
Brak komentarzy. |