Nie jesteś zalogowany.

Hmmm
ja to już nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz moczyłam się w naszym morzu
ale to było chyba jeszcze za maleńkości mojego syna (czyli z piętnaście lat temu), kiedy ta wielka woda go fascynowała i trzeba było się z nim taplać
Właśnie z powodu tej okropnie zimnej temperatury unikam morskich kąpieli, bo w naszym morzu nawet latem można poczuć się jak mors 
Ostatnio edytowany przez Angela (2017-04-24 23:08:41)

Kąpiel w Bałtyku...brrrr
Jednak tak pięknych lasów sosnowych, wydm i smażalni ryb nie ma nigdzie....i nie przeszkadza mi, że ryby są smażone na starym oleju 




Przepiekna relacja! Ja jade za tydzien do Stegny... oby tylko była pogoda

Tej pod Warszawą??


śliczne widoki