Oferty dnia

Tanzania - - relacja z wakacji

Zdjecie - Tanzania -

Archipelag Zanzibar tworzą 3 wyspy koralowe: Pemba, Mafia i Unguja (Zanzibar). Położone ok. 60 km od kontynentalnej Afryki, należą do Tanzanii, ale zachowują własną autonomię.

Wyspa zachwyca pięknymi naturalnymi plażami, lazurowym Oceanem i stwarza możliwości obserwowania życia mieszkańców od kuchni. Spędziliśmy 2 tygodnie w różnych częściach wyspy na jej wybrzeżu a mianowicie w Matemwe, Paje i Nungwi. Każda część wyspy warta zobaczenia:)

Zrobiliśmy kilka wycieczek: Stone Town, Jozani Forest,Rock Restaurant, Prison Island, Spice Tour, snorkeling w okolicach Pemby, fishing.

W pierwszej wersji układania planu podróży mieliśmy zrobić jeszcze 3 dniowe safari w Tanzanii, ale kosmiczna cena 3 tysi zdecydowanie nas wystraszyła i safari musi poczekać... Bardzo polecam polskie biuro organizujące wycieczki po Zanzi oraz safari w Tanzanii: http://www.supersafari.co.tz/

Info dla Kasi i nie tylko, czyli jak dostać się na Zanzibar? :)
Wyjazd odbył się na własną rękę, tzn. kupiliśmy bilety na ok. 1 m-c przed wylotem holenderskich linii lotniczych KLM w cenie 2300/osoba z przesiadką w Amsterdamie, powrót z 2 przesiadkami w Nairobi i Amsterdamie. Niestety nie był to lot dosłownie na Zanzibar tylko do Dar Es Salaam - stolicy Tanzanii, stamtąd planowaliśmy płynąć promem na Zanzibar. Przylecieliśmy ok. 23:30 i zamierzaliśmy koczować na lotnisku do 7 rano na najbliższy prom, ale okazało się że standard Afrykańskiego lotniska nie spełnił naszych oczekiwań ;) A tak serio to poczekalni praktycznie tam nie było, duchota i smrodek dlatego przenocowaliśmy w hotelu. Rano spóźniliśmy się na prom, a kolejny był dopiero za 5 czy 6 godzin :( Jeden z miliona naganiaczy w porcie zaproponował nam szybki lot awionetką i zgodziliśmy się, choć drogo nas to kosztowało... I tak po wielkiej męce trafiliśmy wreszcie na Zanzibar. Powrót okazał się dużo tańszy z pomocą Ewy i Pawła z biura Super Safari, którzy kupili nam bilety na prom i odstawili na miejsce.

Po wyspie poruszaliśmy się taksówkami. Kursują tam wypchane ludźmi i pakunkami autobusy nazywane dala-dala, ale ostrzegano nas że jazda nimi z bagażami czy wartościowymi rzeczami może być niebezpieczna. Woleliśmy nie ryzykować. Dala-dala nie ma przystanków ani rozkładów jazdy a droga dotarcia do celu może się wydłużyć. Taksówkami poruszaliśmy się tylko między hotelami.

Nocowaliśmy w 3 hotelach w różnych częściach wybrzeża Zanzibaru:

  • Wioska Matemwe - hotel Villa Kiva - najbardziej spokojna wioska, mało turystów, pyszne jedzonko w hotelu, Stamtąd wybraliśmy się na snorkeling w okolicach Pemby - rafa bez szału, ale rybki i delfiny mega :)
  • Wioska Paje - hotel Cristal - idealna plaża do kitesurfingu, piękne pływy Oceanu. Tu spędziliśmy najwięcej czasu stąd zwiedzaliśmy wyspę.
  • Wioska Nungwi - Amaan Bungalow - dużo turystów, szkoły nurkowania, plaże wąskie, piękne restauracje na palach. Tylko z okolic Nungwi mogliśmy podziwiać zachód słońca w Oceanie.

Co do polecenia to nie były to hotele typu 5*, jeśli lubisz 5* to polecam Melia Hotel, ale z tego co wiem do plaży dowożą meleksami, za to molo hotelu robi wrażenie. Wszystkie hotele rezerwowałam na bookingu, śniadanie wliczone w cenę. W Cristalu polecam pokoje w wyższym standardzie, są niewiele droższe a różnicę było widać.

Z całego serca polecam wycieczki po wyspie i rejs tradycyjną łodzią z białym żaglem z wioski Paje. Wizyta w Stone Town myślę, że też bardzo ciekawa, ale dla nas za krótka była. No i nastawić się trzeba na jedzenie w restauracjach, znajomi odradzali nam kupowanie w lokalnych budkach, których i tak było jak na lekarstwo.

W razie pytań chętnie odpowiem na e-maile: anna.maciejak@poczta.onet.pl

Planujesz wakacje? Zobacz nasze propozycje wycieczek:
Porady i ważne informacje
  • obowiązkowe szczepienia na żółtą febrę
  • obowiązkowa wiza 50$
Autor: Ania_M / 2015.02
Komentarze:

Ania_M
2016-01-30

Plaże najbardziej dziewicze w okolicach Matemwe, bardzo mało turystów. Książeczek nie sprawdzali, ale chociaż spokojną głowę mieliśmy :)

katerina
2016-01-30

Ania!Fantastyczna galeria i podroz <3
Utwierdzilas mnie w przekonaniu,ze Zanzibar bez safari (ze wzgledow finansowych) tez ma sens ;)
Ktora plaza jest Twoim zdaniem najbardziej dziewicza?
Czy sprawdzaja zolte ksiazeczki na lotnisku w Dar Es Salaam?
Pozdrawiam

Ania_M
2016-01-28

Niestety ceny lotu nie pamiętam, nie chcę wprowadzić w błąd a co do taxi to z lotniska do hotelu w Matemwe płaciliśmy ok. 50$. Można zamówić w hotelu, na lotnisku też jest stoisko taxi lub u beach boya i ponegocjować:)

Kasia6555
2016-01-28

Super...dziekuje za informacje.Jesli jeszcze mozesz podaj ceny na loty na Zanzi...i taxi na miejscu.Czy łapaliscie je na drodze,czy tylko mozna zamówic w hotelu skoro kursuja tylko miedzy hotelami.

Ania_M
2016-01-28

Kasiu dopisałam kilka informacji:)

Kasia6555
2016-01-28

Napisz cos więcej-czy to był wyjazd indywidualny?gdzie mieliscie noclegi-moze cos polecisz ?Jak sie przemieszczaliscie po wyspie
Zanzibar u mnie w kolejce -mam nadzieje,że szybko tam dotre.
Zdjęcia obłedne.