Oferty dnia

Niemcy - "Opcja niemiecka" na koniec lata :) - relacja z wakacji

Zdjecie - Niemcy -
Będąc przez trzy tygodnie w Kamieniu Pomorskim skorzystaliśmy z okazji i wybraliśmy się na zorganizowaną wycieczkę do Niemiec, aby zwiedzić dwa nadbałtyckie miasta: Stralsund i Greifswald. Są to miasta o średniowiecznym rodowodzie, leżące na Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego.

Stralsund był pierwotnie słowiańską wioska rybacką, jednak z czasem obszary te zostały zasiedlone przez plemiona germańskie. Uzyskał prawa miejskie w 1234 roku i wkrótce stał się jednym z najważniejszych nadbałtyckich miast handlowych.

Podczas II wojny światowej miasto zostało poważnie zniszczone, a do tego w okresie powojennym władze NRD, nie przywiązując wagi do ochrony zabytków, doprowadziły wspaniałe stralsundzkie Stare Miasto do ruiny. Dopiero po upadku muru berlińskiego i zjednoczeniu Niemiec nowe władze przeznaczyły znaczne środki na ochronę zabytków, w wyniku czego historyczne centrum Stralsundu zostało odrestaurowane, a w 2002r. Stare Miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Dziś Stare Miasto Stralsund naprawdę robi wrażenie. W panoramie miasta, którą możemy podziwiać jadąc mostem Rügenbrücke, łączącym miasto z wyspą Rugią, wyraźnie wyróżniają się trzy potężne gotyckie świątynie: kościół św. Mikołaja na Starym Rynku - pierwotnie katolicki, obecnie ewangelicko-luterański, kościół Najświętszej Marii Panny na Nowym Rynku - również ewangelicko-luterański, oraz kościół św. Jakuba - niepełniący dziś funkcji sakralnych, lecz wykorzystywany jako dom kultury. Spacerując w obrębie historycznego centrum można zachwycać się wspaniałością zabytkowych budowli: bogatymi kamienicami, wspaniałym ratuszem na Starym Rynku, urokliwymi uliczkami i placykami. Uwagę zwracają też dwie zachowane bramy miejskie (podobno dawniej było ich 10) oraz pozostałości średniowiecznych murów miejskich. Warto też obejrzeć malownicze ruiny kościoła św. Jana, który nie został po wojnie odbudowany. Tuż obok można odpocząć na klimatycznym placyku otoczonym kolorowymi budynkami o konstrukcji ryglowej. To zabudowania dawnego franciszkańskiego klasztoru św. Jana, w którym obecnie mieści się archiwum miejskie.

W Stralsundzie odwiedziliśmy też miejscowe oceanarium - największe w północnej Europie, poświęcone faunie i florze Bałtyku, Morza Północnego i Atlantyku.

Po zwiedzeniu Stralsundu pojechaliśmy do Greifswaldu - uroczego miasta uniwersyteckiego, gdzie jednak nie mieliśmy już zbyt wiele czasu. Najpierw obejrzeliśmy zabytkowe budynki Uniwersytetu w Greifswaldzie - jednego z najstarszych uniwersytetów w Europie, który założony został w połowie XV w. Później udaliśmy się do katedry św. Mikołaja, która - niestety - okazała się zamknięta, co bardzo zdziwiło naszą przewodniczkę. To z kolei mnie bardzo zdziwiło, bowiem wydaje mi się, że osoba oprowadzająca wycieczki powinna znać godziny otwarcia obiektów, do których prowadzi turystów. Następnie przeszliśmy na imponujący Rynek, otoczony zabytkowymi kamienicami, z pięknym gotycko-barokowym ratuszem.

Na tym zakończyła się ta wycieczka. Czas było wracać do naszej ”bazy” w Kamieniu Pomorskim :)
Szukasz wycieczki? Zobacz nasze propozycje wakacji w Niemczech:
Autor: danutar / 2023.09
Komentarze:

piea
2024-01-30

jaka przyjemna wycieczka ; dla mnie te dwa miasteczka też są zupełnie nieznane; ja dawno dawno temu (będąc na wczasach rodzinnych w Świnoujście-Międzyzdroje) dotarłam w tamtych stronach tylko do pobliskich, małych miasteczek przygranicznych : Ahlbeck, Heringsdorf i Bansin - bardzo klimatyczne i kurortowe, ale to już tak było dawno, że ledwie co pamiętam;
dzięki za pokazanie urody tych uroczych miejscówek

papuas
2024-01-22

Kiedyś i ja bytując w Międzywodziu miałem wyskok za niemiecką granicę - motylarnia w Trassenheide oraz Wolgast i właśnie Greifswald

AniaMW
2024-01-15

Dzięki za opowieść o nieznanych mi jeszcze a ciekawych zakątkach z bliskiego sąsiedztwa pn-zach. PL