W czwartek piloci czeskiego przewoźnika rozpoczęli bezterminowy strajk włoski. Protestują przeciwko działaniu władz firmy, które ich zdaniem spowoduje upadek firmy.
W pierwszym półroczu br. przewoźnik zanotował 70,58 miliona euro straty, do końca roku kwota ta może wynieść około 100 milionów euro.
Właścicielem linii CSA jest czeski rząd, który planuje sprywatyzować narodowego przewoźnika. Jednak proces ten stoi pod znakiem zapytania ze względu na małe zainteresowanie potencjalnych inwestorów, związane z panującym kryzysem w branży lotniczej. Tydzień temu swoją ofertę wycofało towarzystwo lotnicze Air France-KLM, jedynym zainteresowanym pozostały prywatne czeskie linie lotnicze Travel Service.
Dyrekcja CSA zapowiedziała że w najbliższym czasie zredukuje zatrudnienie o niespełna 1000 osób. Pracę ma stracić 25 procent personelu latającego oraz 15 procent osób pracujących w administracji. W chwili obecnej linie zatrudniają 4.600 osób. Planowana jest także obniżka pensji wszystkich pracowników.
Strajk włoski jaki podjęli piloci CSA polega na wykonywaniu przez pracowników obowiązków służbowych w sposób bardzo drobiazgowy, co powoduje blokadę działania firmy.
Brak komentarzy. |