Poszkodowani pasażerowie Small Planet otrzymają odszkodowania
Co najmniej 250 pozwów w związku z wakacyjnymi awariami samolotów czarterowej linii lotniczej Small Planet trafiło do sądów. Liczba przedsądowych wezwań do zapłaty jest jeszcze większa, ponieważ sięgnęła znacznie ponad pół tysiąca kolejnych wniosków!
Dla czarterowej linii lotniczej tegoroczny sezon letni okazał się koszmarem pod względem liczby usterek technicznych. W ich konsekwencji aż kilka tysięcy turystów godzinami koczowało na lotniskach w Bułgarii, Grecji i Polsce. Przykładem jest kilkunastogodzinne opóźnienie, które miało miejsce w czerwcu z Wrocławia na grecką wyspę Kos, z Poznania na Kretę, z Lublina do bułgarskiego Burgas. W sierpniu sytuacja wyglądała bardzo podobnie. Ponad 150 pasażerów linii Small Planet 16-godzin spędziło na greckim lotnisku w Heraklionie. Z jeszcze większym, ponieważ prawie dobowym opóźnieniem rejsu spotkali się turyści podróżujący z Warszawy na Kretę w połowie sierpnia, a także ci, którzy stamtąd wracali.
Za pośrednictwem marki Opoznionysamolot.pl, zajmującej się pozyskiwaniem rekompensat finansowych od linii lotniczych w imieniu poszkodowanych pasażerów, wniesiono już 250 pozwów w sprawie Small Planet. Jednak liczba przedsądowych wezwań do zapłaty jest jeszcze większa, ponieważ sięgnęła dokładnie 685 kolejnych wniosków!
Wypłata tzw. odszkodowań ryczałtowych możliwa jest dzięki unijnym przepisom, które zabezpieczają prawa pasażerów linii lotniczych. Za 1 500 km trasy lub mniej otrzymamy 250 euro rekompensaty, za ponad 1 500 km - 400 euro, a za więcej niż 3 500 km aż 600 euro. Co ważne, obejmuje ona wszystkie rejsy przewoźników odbywających się na terenie wspólnoty. Oznacza to, że państwem wylotu lub przylotu jest kraj Unii Europejskiej.
Jednak linie lotnicze nie zawsze dobrowolnie chcą wypłacać odszkodowania za opóźniony lub odwołany lot. W takiej właśnie sytuacji wkracza kancelaria prawna, która dochodzi roszczeń swoich klientów już najczęściej przed sądem.
Linia lotnicza powinna zaopiekować się pasażerem
Warto też zwrócić uwagę, że rozporządzanie unijne gwarantuje tzw. prawo do opieki, jeśli nasz samolot opóźnił się więcej niż 2 godziny. Jak podkreśla mec. Marcin Maciejewski, w praktyce oznacza to odpowiednią liczbę posiłków i napojów dostosowaną do czasu oczekiwania na alternatywny lot, dwie bezpłatne rozmowy telefoniczne, transport z i na lotnisko oraz nocleg w hotelu, jeśli zastępcze połączenie wyznaczono na kolejny dzień.
Ale i w tym przypadku zdarza się, ze linie lotnicze zaniedbują swój obowiązek polegający na „opiece” nad pasażerami. - Dlatego jeśli przewoźnik zlekceważył tę kwestię, warto zachowywać rachunki, np. za zakup jedzenia i picia w lotniskowych sklepikach czy punktach gastronomicznych. Przy rozpatrywaniu reklamacji linie lotnicze zwykle zwracają udokumentowane koszty związane z posiłkami podczas oczekiwania na opóźniony lub alternatywny rejs - wyjaśnia mec. Marcin Maciejewski.
Fr / 2016-09-21
Komentarze:
piea 2016-10-09 | mieliśmy kiedyś dokładnie (prawie 4 lata temu) taką samą "przygodę"; lot powrotny do kraju opóźniony o 4 godziny; dodatkowe talony po 20EUR/na osobę na napoje i posiłek; potem, jak juz samolot w końcu wystartował - to liczne gry i konkursy (prowadzone przez pilota) na jego pokładzie:) - ludzie wygrywali butelki wina i inne gadżety :)
Skończyło się jednak pozwem zbiorowym ( całą sprawę reprezentowała Kancelaria Prawnicza z Konstancina Jeziornej : Goldmann i Wsp-cy (bardzo polecamy w takich przypadkach); wszystko trwało dość długo ale sprawa skończyła sie pomyślnie - wszystkim uczestnikom tego lotu (którzy wystapili z wnioskiem o odszkodowanie, w tym i my) - linie EnterAir wypłaciły nie małe odszkodowanie + spore odsetki.
Nikomu nie życzę takich opóźnień w podróży, ale jeśli już Wam sie to przytrafi - to warto znać takie przepisy i egzekwować swoje prawa - nam sie udało:)
PS. Co do akapitu w powyższym artykule: "za więcej niż 3 500 km aż 600 euro" dotyczy to tylko lotów poza Unię; na terenie Unii jest 400 EUR! |