Polacy uwięzieni w Austrii i we Włoszech
Kilkudziesięciu obywateli Polski, w tym rodziny z małymi dziećmi, którzy wyjechali na narty do austriackiego Tyrolu, utknęli tam na dobre. Wszystkiemu winne silne opady śniegu, które spowodowały, że droga z ich hotelu stała się całkowicie nieprzejezdna.
Polacy utknęli w jednym z hoteli w miejscowości Hochlienz z którego prowadzi jedna droga wyjazdowa. Sytuacja na razie jest patowa, silne opady śniegu trwają nieprzerwanie od kilkudziesięciu godzin. W podobnej sytuacji są także inni turyści przebywający w tym samym hotelu. Właściciele obiektu zapewnili, że wszyscy będą mogli pozostać w nim tak długo, jak będzie to konieczne. A to może jednak potrwać, gdyż prognozy nie są najlepsze. Na dodatek tego w Alpach ogłoszono piąty - najwyższy stopień zagrożenia lawinowego.
Problemy także we Włoszech
Z podobnym problemem zmagają się turyści w jednym z hoteli we włoskiej miejscowości Falcade (prowincja Belluno) oraz w Zoldo Alto. Służby robią co mogą aby udrożnić drogi dojazdowe, jednak opady śniegu są tak silne, że po przejechaniu ciężkiego sprzętu odśnieżającego drogę, ta bardzo szybko staje się ponownie nieprzejezdna.
Fr, fot.photoxpress/drakis / 2014-02-02
Komentarze: