Włoskimi kolejami państwowymi będą mogły podróżować tylko małe psy. Decyzję przewoźnika ostro skrytykowało sześć milionów właścicieli czworonogów na Półwyspie Apenińskim.
Irytację właścicieli psów budzi motywacja decyzji. Pociągi włoskie są brudne, coraz częściej pasażerowie skarżą się na robactwo. Dyrekcja kolei doszła więc do wniosku, że winne są temu psy i wydała zarządzenie ograniczające przewóz ich pociągami.
Dopuszczalne będzie przewożenie psa niewielkiego, szczeniaka bądź dorosłego, którego waga nie przekracza sześciu kilogramów. Zwierzak musi być w klatce i powinno posiadać zaświadczenie o aktualnym szczepieniu. Towarzystwa przyjaciół zwierząt są oburzone. Działacze twierdzą, że dyskryminacja psów ze względu na wagę jest absurdem.
Właściciele psów pytają, dlaczego to małe psy mają być zdrowe, a duże - roznosić pasożyty. Jeżeli dyrekcja kolei nie cofnie rozporządzenia, to na znak protestu 1 października wszyscy wsiądą do pociągów.
Brak komentarzy. |