Nowy pas startowy na lotnisku we Frankfurcie nad Menem
W piątek port lotniczy we Frankfurcie nad Menem wzbogacił się o nowy, czwarty pas startowy. Dzięki niemu lotnisko będzie mogło w ciągu godziny obsłużyć o 40 samolotów więcej.
Uroczyste oddanie inwestycji do użytku odbyło się w obecności kanclerz Niemiec Angeli Merkel, której samolot wylądował na nowym, liczącym 2,8 kilometra pasie.
Inwestycja ma kluczowe znaczenie dla rozwoju lotniska, gdyż dotychczasowe dwa główne pasy są zbyt blisko siebie, aby mogły być wykorzystywane jednocześnie. Teraz w ciągu godziny frankfurckie lotnisko będzie mogło obsłużyć o połowę więcej samolotów w ciągu godziny, dotychczas były to 83 maszyny, teraz 126.
Pas jest pierwszym etapem projektu „Expansion 2020”, który obejmuje m.in. rozbudowę pirsu terminalu pasażerskiego dla przewoźników Star Alliance, budowę nowego terminalu oraz rozbudowę obiektów cargo.
Władze lotniska liczą, że dzięki inwestycjom lotnisko we Frankfurcie nad Menem będzie coraz bardziej popularne zarówno wśród podróżnych, jak i wśród linii lotniczych, dzięki czemu stanie się numerem 2 w Europie, za portem lotniczym Charles de Gaulle w Paryżu.
Inwestycja ma kluczowe znaczenie dla rozwoju lotniska, gdyż dotychczasowe dwa główne pasy są zbyt blisko siebie, aby mogły być wykorzystywane jednocześnie. Teraz w ciągu godziny frankfurckie lotnisko będzie mogło obsłużyć o połowę więcej samolotów w ciągu godziny, dotychczas były to 83 maszyny, teraz 126.
Pas jest pierwszym etapem projektu „Expansion 2020”, który obejmuje m.in. rozbudowę pirsu terminalu pasażerskiego dla przewoźników Star Alliance, budowę nowego terminalu oraz rozbudowę obiektów cargo.
Władze lotniska liczą, że dzięki inwestycjom lotnisko we Frankfurcie nad Menem będzie coraz bardziej popularne zarówno wśród podróżnych, jak i wśród linii lotniczych, dzięki czemu stanie się numerem 2 w Europie, za portem lotniczym Charles de Gaulle w Paryżu.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
