Nowa atrakcja turystyczna w Poznaniu.

Prezentacji zabudowań i scen z życia ludzi towarzyszy opowieść o historii grodu, ubarwiona licznymi efektami specjalnymi. Pokaz rozpoczyna wschód słońca nad grodem, a nad zabudowaniami pojawia się mgła. Efekty są możliwe dzięki użyciu laserów. Usłyszymy też burzę nad grodem i zobaczymy, jak płonie katedra. Pokaz jest tak rzeczywisty, że w powietrzu czuć woń spalenizny.

Prezydent Poznania Ryszard Grobelny, który oglądał premierowy pokaz, powiedział Radiu Merkury, że to ciekawa lekcja historii, zwłaszcza dla młodych ludzi.

Elementy makiety powstawały prawie trzy lata. Montaż w podziemiach kościoła Franciszkanów zajął trzy miesiące.

Autor makiety Krzysztof Przybyła wcześniej zbudował makietę dawnego Poznania, którą można oglądać także w podziemiach kościoła Franciszkanów. Teraz pracuje nad kolejnymi makietami. W grudniu ma być gotowa makieta Starego Rynku, przygotowana specjalnie dla niewidomych, którzy przez dotyk będą rozpoznawać poszczególne budynki. Krzysztof Przybyła rozpoczął też prace nad twierdzą Poznań.