Dokąd na ferie: Tatry w Polsce czy na Słowacji?
Tatry od lat przyciągają miłośników białego szaleństwa oraz wielbicieli pieszych wycieczek. Znane są doskonale tereny Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz te doliny, do których najłatwiej dotrzeć z Zakopanego. Coraz większą konkurencją dla stolicy Podhala stają się jednak słowackie ośrodki. Która część Tatr jest ciekawsza?
Polska kontra Słowacja: na jakie warunki można liczyć w tych krajach?
O tym, po której części Tatr spędzimy ferie decydują zarówno oferowane warunki pobytu, jak i ceny noclegów. Wystarczy zajrzeć na stronę edom.pl by przekonać się, że tu poziom jest wyrównany. Po słowackiej stronie Tatr czeka aż 300 apartamentów i domów kuszących komfortowym wnętrzem oraz atrakcyjną ceną. Za około 2,5 tysiąca złotych przez tydzień może w takiej kwaterze wypoczywać cała rodzina. Po polskiej stronie liderem turystycznym jest Zakopane. Az 500 ofert z tego miasta czeka na tych, którzy odwiedzą edom.pl w poszukiwaniu taniego gniazdka na wakacje. W Zakopanem można spędzić tydzień z całą rodziną już za 1,5-2 tys. złotych. Ceny wyciągów po słowackiej stronie są jednak tańsze, przez co oferty obu państw są do siebie dość zbliżone pod względem finansowym. Dla tych, którzy wahają się nad wyborem miejsca na ferie, ważne stają się zatem atrakcje czekające w poszczególnych częściach Tatr.
Polskie Tatry i ich atrakcje
Największe atrakcje polskich Tatr są turystom znane doskonale. Morskie Oko, Dolina Kościeliska oraz Polana Chochołowska - oto symbole polskich Tatr. Zachwyca też Kasprowy Wierch, na którego szczyt od kilku dekad zawozi turystów specjalna kolejka. Samo Zakopane, jako największy ośrodek turystyczny na terenie Podhala, przyciąga bogatą kulturą oraz zabudową. Dodajmy do tego popularność Gubałówki, i mamy idealne zestawienie symboli polskich Tatr. A jakie skarby czekają po drugiej stronie granicy?
Tatrzańskie skarby po słowackiej stronie
Słowackie Tatry również mają się czym pochwalić. Bardziej kameralne, lecz równie dobrze zagospodarowane, przyciągają oryginalną kuchnią, stokami narciarskimi i pobliskimi basenami termalnymi. Jezioro Szczyrbskie konkuruje z polskim Morskim Okiem, a na turystów o mocnych nerwach czeka wielkie wyzwanie - kolejka, która pozwala wjechać na szczyt Łomnicy. Taki kurs dostarcza znacznie silniejszych wrażeń niż wyprawa polskimi wagonikami na szczyt Kasprowego. Słowacja przyciąga też pięknymi jaskiniami, których szata naciekowa zdobyła międzynarodowe uznanie. Jaskinie Lodowa oraz Bielska stały się jednymi z najważniejszych atrakcji w tej części kraju, a chętnych na ich zwiedzenie nie brakuje.
onet | Ja w Beskidy jeżdżę co roku z dzieciakami. Uczymy się zjeżdżać na nartach i zwiedzamy takie miejsca jak Sucha Beskidzka czy Wadowice :) Sprawdzałam kiedyś ceny takich ferii w PL i za granicą i ceny faktycznie są porównywalne. |
