Citron Travel zawiesza działalność
Biuro podróży Citron Travel, które przebojem próbowało wkroczyć na polski rynek turystyczny oferując wycieczki na „zakazany” Cypr Północny, nie przedłużyło gwarancji ubezpieczeniowej, a co za tym idzie wystąpiło do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego o wykreślenie z ewidencji organizatorów turystyki.
Biuro podróży Citron Travel Sp. z o.o., choć sprzedawało wycieczki na właśnie rozpoczynający się sezon turystyczny Lato 2014, nie przedłużyło gwarancji ubezpieczeniowej, która opiewała na kwotę nieco ponad 450 tysięcy euro i była ważna do 31 marca 2014 roku. W efekcie touroperator wystąpił do odpowiedniego urzędu o wykreślenie go z ewidencji organizatorów turystyki.
Jak zapewniają przedstawiciele biura, jest to tylko etap przejściowy, nowa gwarancja ma zostać wykupiona w ciągu kilku tygodni.
Problem turystów
Osoby, które wykupiły wycieczki w Citron Travel mogą spodziewać się problemów. Do czasu wykupienia nowej gwarancji touroperator nie może kontynuować działalności, a więc do tego czasu wykupione wycieczki nie odbędą się. Jak poinformował media Maciej Niechaj z Citron-a, wszystkie osoby, które wpłaciły zaliczki otrzymają ich zwrot. Nie chciał jednak podać ile jest takich osób.
Tylko rodzi się pytanie. Co z tego, że turyści otrzymają zwrot zaliczek, jeśli ich plany wakacyjne legły właśnie w gruzach?
Obecnie strona touroperatora nie działa, pojawia się na niej komunikat, który nie wróży niczego dobrego:
SERWIS NIECZYNNY
ZAPRASZAMY WKRÓTCE
Przypomnijmy, że Citron Travel od początku swojej działalności przynosił same straty, miał także problemy z pracownikami – wielu z nich zrezygnowało z pracy.
Idą szlakiem Oasis Tours?
Problemy Citron Travel przypominają nam sytuację Oasis Tours, które we wrześniu 2013 roku poinformowało o zawieszeniu działalności. Touroperator do tej pory nie wznowił działalności, na jego stronie internetowej (http://www.oasistours.com.pl/) możemy tylko zapoznać się z informacją, iż „Sprzedaż dostępna wkrótce”.
Czy warto zatem ryzykować i kupować wakacje w niepewnych biurach podróży? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam. My osobiście polecamy największych polskich touroperatorów.
Jak zapewniają przedstawiciele biura, jest to tylko etap przejściowy, nowa gwarancja ma zostać wykupiona w ciągu kilku tygodni.
Problem turystów
Osoby, które wykupiły wycieczki w Citron Travel mogą spodziewać się problemów. Do czasu wykupienia nowej gwarancji touroperator nie może kontynuować działalności, a więc do tego czasu wykupione wycieczki nie odbędą się. Jak poinformował media Maciej Niechaj z Citron-a, wszystkie osoby, które wpłaciły zaliczki otrzymają ich zwrot. Nie chciał jednak podać ile jest takich osób.
Tylko rodzi się pytanie. Co z tego, że turyści otrzymają zwrot zaliczek, jeśli ich plany wakacyjne legły właśnie w gruzach?
Obecnie strona touroperatora nie działa, pojawia się na niej komunikat, który nie wróży niczego dobrego:
SERWIS NIECZYNNY
ZAPRASZAMY WKRÓTCE
Przypomnijmy, że Citron Travel od początku swojej działalności przynosił same straty, miał także problemy z pracownikami – wielu z nich zrezygnowało z pracy.
Idą szlakiem Oasis Tours?
Problemy Citron Travel przypominają nam sytuację Oasis Tours, które we wrześniu 2013 roku poinformowało o zawieszeniu działalności. Touroperator do tej pory nie wznowił działalności, na jego stronie internetowej (http://www.oasistours.com.pl/) możemy tylko zapoznać się z informacją, iż „Sprzedaż dostępna wkrótce”.
Czy warto zatem ryzykować i kupować wakacje w niepewnych biurach podróży? Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam. My osobiście polecamy największych polskich touroperatorów.
Komentarze:
Fresh | Nietop - bardzo ciekawa uwaga. Teraz Oasis zaczyna się reaktywować w tym sezonie i z tego co słyszymy, "kombinują" z gwarancją. Jak będziemy wiedzieli coś więcej, poinformujemy. |
nietop | Ciekawe czy nie jest to celowy wybieg mający na celu obniżenie gwarancji z 1,8 mln na 1,1 czyli najniższą gwarancję dla biura podróży, które zamierza organizować wyjazdy samolotami czarterowymi . |
papuas | Zapewne nie warto kupować w niepewnych biurach, co nie znaczy, że warto tylko u największych. Często, gęsto największe wcale nie mają najciekawszego programu wycieczki, a zaledwie średni dostosowany do przeciętnego klienta. |
