Boeing zderzył się z niezidentyfikowanym obiektem
Boeing 757 należący do chińskiej linii lotniczej Air China został zmuszony do awaryjnego lądowania po tym, gdy maszyna zderzyła się z nieznanym obiektem, efektem tego było ogromne wgniecenie na dziobie samolotu.
Do zdarzenia doszło w maszynie wykonującej rejsowe połączenie na trasie Chengdu - Guangzhou. We wstępnej fazie lotu samolot zderzył się czołowo z niewielkim obiektem. Kapitan po konsultacji z wieżą kontroli lotów, zdecydował o powrocie na lotnisko w Chengdu. Awaryjne lądowanie przebiegło bez zakłóceń, nikomu z pasażerów ani członków załogi nic się nie stało.
Dopiero po wylądowaniu dało się zauważyć silne wgniecenie w przedniej części kadłuba maszyny. Do tej pory nie wiadomo z czym zderzył się samolot. Wstępnie wykluczono, aby był to ptak, chociażby ze względu na brak krwi czy elementów pierza na poszyciu.
Zdarzenie to od razu wywołało falę komentarzy na różnych portalach internetowych. Wiele osób twierdzi, że musiał to być dron szpiegowski wrogiego mocarstwa, jeszcze inni bardziej popuścili wodze fantazji twierdząc, że maszyna mogła zderzyć się z UFO, a może i z samym Supermanem :).
Dopiero po wylądowaniu dało się zauważyć silne wgniecenie w przedniej części kadłuba maszyny. Do tej pory nie wiadomo z czym zderzył się samolot. Wstępnie wykluczono, aby był to ptak, chociażby ze względu na brak krwi czy elementów pierza na poszyciu.
Zdarzenie to od razu wywołało falę komentarzy na różnych portalach internetowych. Wiele osób twierdzi, że musiał to być dron szpiegowski wrogiego mocarstwa, jeszcze inni bardziej popuścili wodze fantazji twierdząc, że maszyna mogła zderzyć się z UFO, a może i z samym Supermanem :).
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
