Gwałtowne śnieżyce zaatakowały wschodnią część obszarów USA. Co najmniej 19 osób poniosło śmierć na skutek śnieżyc.
Śnieżyce zaatakowały obszary leżące od Kentucky na wschodzie do Teksasu, zaczynają jednak obejmować także północno zachodnią część kraju.
Większość ofiar zginęła na skutek wypadków drogowych spowodowanych gołoledzią oraz słabą widocznością.
Szacuje się że około miliona osób zostało pozbawionych prądu oraz ogrzewania, czego przyczyną są awarie linii wysokiego napięcia na skutek oblodzenia i nawisów śniegu.
Kłopoty mają także pasażerowie linii lotniczych. Na lotniskach zapanował chaos spowodowany odwołaniem lub dużym opóźnieniem większości lotów.
Brak komentarzy. |