Nie jesteś zalogowany.
Wątek Zamknięty
Wyłącznie na własną rękę. Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem! Po Europie samochodem (w razie czego poczciwe kombi zapewni nocleg) a gdzieś dalej najchętniej z grupą znajomych. Pzdr.
niezależnie od tego, czy wakacje organizuje Wam biuro podróży czy robicie to na własną rękę, warto zatroszczyć się o solidny bagaż, który podczas całych wakacji stanie się waszym przyjacielem Osoby zakochane we Włoszech i lubiące tamtejszą jakość powinny zaopatrzeć się we włoskie walizki Roncato a zwłaszcza super lekką i wytrzymała kolekcję Roncato Uno, na którą producent daje 10 lat gwarancji.
Polecam z czystym sercem!
Reklama dzwignia handlu...ino troche spamem jedzie
Reklama reklamą, a ja wrócę do głównego wątku...
Podobnie, jak kilka już osób - po Europie: zazwyczaj indywidualnie, we dwoje z mężem, naszym autem, z własnym pomysłem na trasę, swoim tempem, z niezbędnym wyposażeniem turystycznym (żeby w każdej chwili, w razie potrzeby można było np. coś zagotować...).
Północna Afryka podobnie jak Europa, bo da się dojechać, przepływając M.Śródziemne promem.
Natomiast dalsze rejony świata - w 90% - zorganizowane wyjazdy, oczywiście po wcześniejszej wnikliwej analizie interesujących nas kierunków w ofertach różnych biur, aż znajdziemy taki program, który jest najbliższy naszym oczekiwaniom
Moim zdaniem lepiej i taniej jest podróżować na własną rękę,kiedy to faktycznie mamy taniej,nie śpieszy nam się i sami możemy zaplanować kilka fajnych tras czy udać się do miejsc które nas interesują.
Zdecydowanie na własną rękę.Któryś raz z kolei byłam z mężem i dziećmi własnym samochodem tym razem w Albanii z przewodnikiem i atlasem Europy w ręku.Po drodzę zwiedziliśmy kilka pięknych miejsc ,między innymi Kosovo (było to naszym marzeniem).Organizowaliśmy czas sami dla siebie,nikt nam nie narzucał gdzie mamy spać co jeść itd.W drodze powrotnej przejechaliśmy 9 państw zanim dotarliśmy do polski,warto było.Polecam taką formę podróżowania.Pozdrawiam.
Ja tez wole podroz na wlasna reke, korzystalam juz z ofert biur podrozy, ma to tez swoj urok, czlowiek przyjezdza na gotowe, o nic sie nie trzeba martwic, bo operator za odpowiednia oplata spelni kazda nasza zachcianke
Jednak podrozujac na wlasna reke, sami wyznaczamy kierunek, tempo, sposob w jaki zwiedzamy, poza tym zbaczajac z utartych sciezek mamy szanse zobaczyc wiecej, czasem zwykle zycie zwyklych ludzi jest ciekawsze od kolejnego zabytku na liscie przewodnika
Ja także przyłączam się do opinii na temat podroży na własna rękę,sami właśnie tak podróżujemy i wychodzi nas to taniej a i można też zobaczyć o wiele więcej niż z biurem podróży.
Zdecydowanie na właśnie rękę, nie dość, że ciekawiej to jeszcze taniej. Chociaż ja to jestem fanką turystyki po Polsce i wakacji typowo tematycznych. Jest tyle ciekawych szlaków w Polsce, właśnie tematycznych, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Gdzieś na forum czytałam, ze dziewczyna zwiedza Wielkopolskę szlakiem wież widokowych :-) Fajny pomysł, bo z każdej wieży widać coś innego i wakacje są niesamowite, a w Wielkopolsce punktów widokowych, an które można się wdrapać nie brakuje, a ukształtowanie terenu sprawia, że można niemalże morze czy góry zobaczyć :-)
Niestety, tylko z biurem. Samemu to mogę po Polsce, Słowacji i Czechach.
Przeszkodą są bariery językowe. Bardzo dobrze znam język polski, dobrze śląski, a bardzo średnio rosyjski i to już załatwia sprawę. Jestem z pokolenia, które nie miało szans nauki języków w młodości, bo nawet w szkole średniej był tylko rosyjski.
Tak, czasami biurowego przewodnika trza mobilizować, bo najchętniej dałby cały czas jako "wolny". Ale robię mnóstwo foto i wcale nie przeszkadza mi "gonitwa" przy zwiedzaniu.
Indywidualnie może i taniej, ale po to się zarabia pieniądze by je wydawać .
Dziwi mnie tylko, że na tym forum wypowiadają się (także) osoby, które nie pokazały ani jednej swojej wycieczki, nie dodały ani jednego foto. Pewnie były na objazdówce i na NIC czasu nie miały.
Opinie na pewno będą podzielone,jednak ja klasyfikuje to tak: jeżeli wyjeżdżamy za granicę,to na pewno warto udać się tam z biurem podróży,jeśli w kraju- to na własną rękę,ponieważ będzie o wiele taniej.
Ja dotychczas nie korzystałam z biura podróży, ale zazwyczaj wykupuję pakiety pobytowe w danym hotelu.
I to dobra opcja,szczególnie opłacalna poza sezonem w nadmorskich kurortach,wtedy wypoczynek będzie o wiele tańszy,a ten czas można spędzić równie pożytecznie:)
papuas z językami to faktycznie problem. My z mężem mamy ten plus, że angielski znamy. Piotrek dobrze ja komunikatywnie i to starcza. Ale nawet z rosyjskim można coś zwojować Rosja, Ukraina, Bułgaria w tym ostatnim 2 lata temu jakoś naszym łamanym i zapomnianym rosyjskim daliśmy radę (Piotrka z podstawówki, mój ze studiów). Sporo rozumiemy ale jakoś nie mówię. Od 16.11.2013 mam kurs na poziom B1 więc nowe szerokości geograficzne się otworzą
Trafna uwaga co do tych którzy na forum się udzielają ale w podróżach i zdjęciach to już nie bardzo.
W sumie tym bardziej opłacalny będzie wyjazd na własną rękę jeżeli znamy język- angielski czy niemiecki,wtedy bez problemu się dogadamy i nie będzie nam potrzebny żaden przewodnik.
Wątek Zamknięty