Nie jesteś zalogowany.
Ostatnio edytowany przez oscar (2018-04-03 09:14:31)
I tak biegusiem pokonaliśmy Australię
Biegusiem... Toż to istny sprint
Wybrane fotki poglądowe
Kolka - Obawiam się że NZ nie będzie . Przez jakiś czas szykuje mi się rozwód z komputerami z których mogę to robić. Czas na ciepełko!
Antenka - miało być biegusiem to i było
Ostatnio edytowany przez oscar (2018-04-03 21:49:04)
Króciutki „bieg” nie zmienia faktu, iż zawsze chętnie (w miarę możliwości i wiedzy) odpowiem na pytania dotyczące wycieczki.
pozdrowionka
Oczywiście Jakże mogłoby być inaczej
Oskar znowu gdzieś śmiga. Gdzie tym razem będziesz wygrzewać kości?
Kolka – To nic wartego uwagi. Byczenie się na plaży, snorki i kapiele w cieplutkim morzu. Jednym słowem nuda!! Cóż rodzina też ma swoje priorytety! Zabrałem czytnik a w nim sporo ciekawych książek. Mam nadzieję że pomoga mi przetrwać!!
Oskar- czyżby Marsa? w każdym bądź razie fajnie
Oscar, a ogólne wrażenie jakie - powala ta Australia czy nie powala?
Kawencja wypita, można zerknąć do netu.
Ogólne wrażenia z AU?? Nigdy nie byłem fanem tego kraju. Zdecydowanie bardziej ciągnęła mnie Nowa Zelandia. Dzisiaj wiem że (po raz kolejny) byłem w błędzie. To ciekawy i warty odwiedzenia kraj. Cieszę się że tam byłem, a moja wcześniejsza opinia że to „wielkie czerwone nic” nie do końca jest aktualna. W końcu to „nic” można ominąć! To co zostanie….. zachwyca!!
Ostatnio edytowany przez oscar (2018-04-06 08:34:39)