MartaD53 | Wakacyjną bluzeczkę przywiozłąm do kraju , muszlę też mi się udało przemycić w walizce męża ;-) Normalnie nie wolno takich rzeczy wywozić/wwozić ,natomiast w Wenezueli kontrolują głównie pod względem obecności narkotyków ,a że lecieliśmy Drealinerem bez międzylądowan -to u nas tez nie sprawdzali zbytnio. Taki fart :-) |
piea | och, jaka piękna!, zastanawiam się tylko czy można taką przywieźć sobie do Polski? , bo w większości prtzypadków niestety sa ostre zakazy! PS. również śliczna wakacyjna bluzeczka:)) |