Niemcy - Mainau - relacja z wakacji

Na pierwszy dzień pobytu nad Jeziorem Bodeńskim przyjaciele zaproponowali nam całodzienną wycieczkę na wyspę Mainau. Ten pomysł okazał się znakomity... Wyspa - w przyjemny, słoneczny, letni dzień jest wspaniałym miejscem na relaksujący spacer nad brzegiem jeziora, po rozległym terenie parku, częściowo zacienionym przez korony leciwych drzew.

Mainau jest prywatną wyspą, należy do szwedzkiej rodziny Bernadotte. Kupując bilet wstępu każdy otrzymuje równocześnie mapkę całej wyspy, z naniesionymi (również rysunkowo) miejscami, których opis przedstawiony jest w języku niemieckim, angielskim i francuskim. A tych różnorodnych miejsc na wyspie jest sporo. Dominują oczywiście kwiaty... Nie bez powodu Mainau nazywane jest często wyspą kwiatów. Wzdłuż większości alejek obsadzane są pieczołowicie kwiaty wielu gatunków, tak by w zależności od pór roku, zawsze kolorowo kwitły. Są też „specjalistyczne” sektory, typu: ogród ziół, dalii, krzewów kwiatowych, aleja rododendronów, włoski ogród róż, śródziemnomorski taras z fontannami, itd.

Na szczególną uwagę kwiatowych kącików zasługują:

• „mapa Jeziora Bodeńskiego” - z jasnych kwiatów powierzchnia wody jeziora, a z kolorowych, rosnących kępkami wokół linii brzegowej - poszczególne miasta, z ustawionymi w środku małymi tabliczkami z nazwą i herbem miasta;
• „budowle” z kwiatów: blisko wejścia - gigantyczny kwiatek z kwiatów, w głębi wyspy trawnik z olbrzymim pawiem i jeszcze w innym miejscu stadko kwiatowych kaczuszek;
• „zielona rzeźba” - dwie wielkie, bliżej nieokreślone postacie jakby wynurzające się z głębin jeziora, pokryte wodorostami...

Oprócz kwiatów jest też pokaźnych rozmiarów arboretum - część parku skupiająca rzadkie gatunki drzew, nie tylko europejskich, są m.in. bambusy, czy pochodzące z Ameryki Północnej drzewo, z którego wytwarza się kadzidło, itd.

Oddzielny, oszklony pawilon zajmuje palmiarnia.

Poza roślinnością na wyspie znajduje się kilka budowli i mniejszych, ciekawych obiektów. Już idąc od parkingu na most, łączący wyspę ze stałym lądem, po prawej stronie można zauważyć ustawiony w przybrzeżnych wodach jeziora ciekawy krzyż (szwedzki). Na terenie parku są też budowle typu: domek chiński, czy wieża szwedzka. Na najwyższym wzniesieniu wyspy mieści się barokowy zamek, z ogólnodostępną wystawą w korytarzach na parterze i z kaplicą (również barokową), bezpośrednio sąsiadującą z zamkiem. W pobliżu zamku można zaspokoić potrzeby ciała - do dyspozycji jest kilka restauracji, kawiarni i punkt sanitarny.

Są także miejsca, w których żyją przedstawiciele różnych gatunków fauny. Jest mini-zoo ze zwierzętami gospodarskimi, końmi i kucykami, są owce i lamy, krowy, osiołek... Jest również ciekawy pawilon motyli. Panuje w nim specyficzny mikroklimat (gorący i wilgotny, prawie jak w dżungli!), zapewniający optymalne warunki życia właśnie motylom, jak również żółwiom i oczywiście tropikalnej roślinności, która współtworzy ten szczególny ekosystem.

Odrębne miejsce zajmuje szczególny plac zabaw dla dzieci... z różnymi drabinkami, wieżyczkami i innymi konstrukcjami zbudowanymi z drewna, z wodnymi atrakcjami, z miniaturową kolejką elektryczną i wieloma jeszcze „cudami” sprawiającymi dzieciom przyjemność.

A wiec, krótko mówiąc, dla każdego coś miłego.

Całą wyspę, bez pośpiechu...