Prześliczna cerkiew typu bojkowskiego - niestety w ruinie. Serce boli, jak się coś takiego widzi. Ale wiele lat minęło, może jednak do tej pory konserwator zabytków zadbał o ten bezcenny obiekt? Jednak nie znalazłam w internecie żadnych informacji o tym.
danutar | To właśnie jest najbardziej wkurzjące. Konserwator zabytków umieszcza obiekt w rejestrze zabytków, włącza do Szlaku Architektury Drewnianej... a następnie pozwala, by stało i niszczało. Bo niby nie ma pieniędzy? Bzdura. Ale takie przykłady obserwujemy nie tylko w Bieszczadach. Niestety. |
papuas | i pełna niekonsekwencja - jeśli ktoś umieścił na szlaku architektury drewnianej to wypadało by zadbać w środku dawno już pusta, ale gont na dachu prosi się o wymianę na nowy, a i galeryjkę nad wejściem można odbudować brak właściciela i gospodarza mści się |
piea | a no taki los..... |