Oferty dnia

Hiszpania - Kadyks - relacja z wakacji

Zdjecie - Hiszpania - Kadyks

Kadyks (hiszp. Cádiz) to wesołe, ruchliwe, białe miasto portowe położone na półwyspie oddzielającym odnogę Zatoki Kadyksu od Oceanu Atlantyckiego, zwane przez poetów „syreną mórz”. Najstarsze miasto w Hiszpanii. Zamieszkałe przez ok. 130.000 ludzi.

Początki Kadyksu sięgają czasów prehistorycznych kiedy był ośrodkiem cywilizacji tartezyjskiej, najstarszej ze znanych w zachodniej Europie. Kolonia handlowa (Gades lub Gadir) Fenicjan i Kartagińczyków. Jako Julia Augusta Gaditana - ruchliwy port rzymski (eksport cyny i miedzi z gór Sierra Morena), podobną rolę pełnił w czasach wizygockich i arabskich. Odzyskany przez Alfonsa X w 1262, Kadyks przeżył okres rozkwitu po odkryciu Ameryki, dzieląc z Sewillą monopol na handel z Nowym Światem. Od 1717 siedziba Casa de Contractación de Indias. Kilkakrotnie niszczony przez piratów angielskich. i holenderskich. Spalony przez Francisa Drakę w 1596, zachował zabytki głównie z XVIII w. Podczas wojny z Napoleonem (1811-12) siedziba Junty Centralnej kierującej oporem narodu oraz Kortezów przygotowujących konstytucję, ogłoszoną tu i obaloną w 1814 przez Ferdynanda VII. l I 1820 w Kadyksie gen. Riego ogłosił pierwsze w historii pronunciamiento (wojskowy zamach stanu) przeciw absolutyzmowi. Bunt stłumiły francuskie wojska interwencyjne w 3 lata później.

Kadyks można zwiedzić w ciągu jednego dnia. Ograniczony niewielkim obszarem mierzei Kadyks, jest przeciwieństwem do innych miast andaluzyjskich. Białe domy zacieniają wąskie wąwozy ulic. Promenada nadmorska, katedry nowa (Catedral Nueva, z XVIII-XIX w.) i stara Parroquía de Santa Cruz z przylegającym do niej Rzymskim Teatrem, liczne kościoły, muzea, mury obronne z XVII w. z bramą Puerta de Tierra, ozdobioną herbem Kastylii, plaza Caleta otoczona z dwoma wartowniami San Sebastian i Santa Catalina oraz ożywiona dzielnica handlowa to główne atrakcje czekające na turystów.

My na zwiedzanie Kadyksu mieliśmy zaledwie parę godzin. Ledwie starczyło czasu żeby pochodzić po nadmorskiej promenadzie i plaży Caleta, przejść wąskimi uliczkami miasta, odwiedzić nową katedrę z grobem Manuela de Falli oraz muzeum z cennymi monstrancjami (m.in. 4-metrową Custodia de Millón). W „czasie wolnym” zdążyliśmy zobaczyć Rzymski Teatr przylegający do starej katedry i zjeść pyszną paelle. Po krótkim pobycie w Kadyksie pojechaliśmy do Jerez de la Frontera mijając, po drodze, liczne elektrownie wiatrowe i rozlewiska pełne różowych flamingów.

Szukasz wycieczki? Zobacz nasze propozycje wakacji w Hiszpanii:
Autor: kangur / 2011.08
Komentarze:
Brak komentarzy.