po locie z przygodami - zamarzniete hamulce, przymusowe ladowanie w brisbane, oczekiwanie na naprawe samolotu...w koncu dolecielismy szczesliwie :)
Kasia6555 | chyba najgorsza rzecz w podrózy to kłopoty z samolotem.... |
Michasia_Bogus | Ważne że dotarliście cało... ;) |
kangur | Dokladnie...niektorzy zdrowo sie denerwowali...no i stracilismy pol dnia wakacji :( |
gmariusz8 | Hm, czyli lot z przejsciami :) |