Oferty dnia

Australia - Wielka Rafa Koralowa - relacja z wakacji

Zdjecie - Australia - Wielka Rafa Koralowa

Na Wielką Rafę Koralową wybraliśmy się dwukrotnie i za każdym razem mieliśmy wielkie szczęście. Podczas pierwszego rejsu woda była płaska jak stół, a przejrzystość taka, jaka występuje tylko kilka dni w roku. Rejs na rafę był bardzo przyjemny i trwał ok. 90 minut.

Zeszliśmy na rafę w dwóch różnych miejscach. Było cudownie. Oprócz bajecznie kolorowych ryb i innych stworzeń mieliśmy szczęście zobaczyć wielkiego rekina gdy majestatycznie znikał w głębinach i morskie żółwie.

Przewodnicy, którzy są w wodzie z wami mają ustalone znaki żeby poinformować was gdy znajda cos ciekawego. Znaleźli oni dla nas m.in. polipy z rybkami nemo (błazenki morskie). Przez cały czas byliśmy ubezpieczani przez załogę statku w wodzie i na pontonach.

Na rafie nie wolno niczego dotykać - korale mogą być ostre a niektóre zwierzęta jadowite. Załoga udostępnia sprzęt do nurkowania/snorkowania oraz pianki (woda dosyć ciepła ale jak się pływa godzinę można zmarznąć - a to ma być przyjemność). Wypożyczenie ekwipunku wliczone jest w cenę wycieczki.

Zaopatrzyłem się w jednorazowy podwodny aparat wiec mogłem porobić trochę zdjęć. Na statku można wypożyczyć podwodny aparat cyfrowy a przyjemność ta kosztuje bodajże 65 dolarów. Posiłki na statku bardzo smaczne i w dużym wyborze (szwedzki stół), gorące i zimne napoje dostępne caly czas. W drodze powrotnej można wypić piwo. Zejście na rafę po alkoholu zabronione.

Drugi rejs odbyliśmy na Żaglowo - motorowym katamaranie i drogę do rafy przebyliśmy na żaglach. Znowu dopisało nam szczęście bo, choć były fale a przejrzystość wody nie była najlepsza, to tego dnia był najniższy od lat poziom wody na rafie i mogliśmy po niej również pochodzić oglądając z bardzo bliska przepiękne stwory morskie.

W programie tej wycieczki było też dopłynięcie wpław na piaszczystą wyspę z przewodnikiem, który pokazywał nam ciekawe zwierzęta i rośliny. Niektóre można nawet było brać do ręki, głaskać, itp. Widzieliśmy niesamowite węże morskie.

Jedzenie na statku było nawet lepsze i serwowali m.in. wspaniale krewetki (tańsze nie musi oznaczać gorsze). W drodze powrotnej zaczęło strasznie wiać i rozpętał się sztorm. Podróż do Cairns trwała ponad 2,5 godziny bo statek musiał zmagać się z falami. Przez jakiś czas towarzyszyły nam delfiny. Wiele osób strasznie chorowało. Nas nic nie ruszało bo zaaplikowaliśmy sobie profilaktyczne po aviomarinie i po parę tabletek imbirowych.

Serwowanego w drodze powrotnej szampana mało kto chciał pic, a mnie bardzo smakował i po powrocie do portu nie byłem pewien czy kręciło mi się w głowie od sztormu czy od trunku. Wielka Rafa Koralowa spełniła nasze oczekiwanie z nawiązką. Wspaniała przygoda. Polecam!

Szukasz wycieczki? Zobacz nasze propozycje wakacji w Australii:
Co warto zwiedzić?

Na rafę można wybrać się wykupując jedną z całodniowych wycieczek z wyżywieniem. Oferta wycieczek jest bardzo bogata - można jechać na rafę w środku morza albo do specjalnie wybudowanej platformy, z której rafę mogą podziwiać też ci, którzy nie lubią wchodzić do wody (przez podwodne okna).

Na wycieczkach można nurkować lub snurkowac. Można też kupić wycieczkę z noclegiem na rafie. Wiele wycieczek obejmuje przystanek na Green Island - pięknej zielonej wyspie wyrosłej na rafie.

Na większości wycieczek organizowane są kursy nurkowania i można sobie wyrobić międzynarodową licencję.

Koszt wycieczek, w zależności od łodzi/statku i programu wacha się od 95 do 250 dolarów australijskich na osobę. Trzeba tez oddzielnie zapłacić podatek za wejście na rafę wynoszący 10 dolarów od osoby. My wybraliśmy się na rafę dwukrotnie wykupując wycieczki statkami firmy SeaQuest (150 dolarów za osobę) i żaglowo- motorowym katamaranem należącym do firmy Ocean Spirit Cruises (110 dolarów). Obydwa rejsy miały podobny program obejmujący dwukrotne zejście na rafę i pełne wyżywienie. Statki wychodzą z portu w Cairns a rejsy można kupić w licznych biurach podróży, informacji turystycznej i w hotelach (w przeciwieństwie do Azji - ta sama cena). Pytajcie o promocje.

Porady i ważne informacje

Wielka Rafa Koralowa (Great Barrier Reef) - największa na świecie i najbardziej znana rafa koralowa, położona na Morzu Koralowym u wybrzeży australijskiego stanu Queensland. Jest to największa na Ziemi pojedyncza struktura wytworzona przez organizmy żywe, widoczna, jako biała smuga, nawet z kosmosu. Wiek rafy ocenia się na ok. 20 mln lat, a niektórych jej części nawet na 45,5 mln lat. Rafa rozciąga się na powierzchni ponad 344 tysięcy km2, obejmuje około 3000 pojedynczych raf i ponad 900 wysp, jej szerokość rafy wynosi od 2 km do 150 km a grubość tworzącej ją warstwy koralowca ocenia sie na ponad 500 m.

Rafa zbudowana jest z tysięcy żyjątek z rodziny polipów, a także innych organizmów rafotwórczych. Polipy tworzą wapienne szkielety, które można łatwo oddzielić od reszty ciała zwierzęcia a podczas ich rozmnażania rafa rozrasta się wszerz i w górę. Inne stworzenia żyjące na rafie przyczyniają się do wzmocnienia jej struktury.

Rafę koralową zamieszkują różnorodne, bajecznie kolorowe zwierzęta, od malutkich szybkich meduz po olbrzymie rekiny. Wielkie żółwie morskie występują tutaj tak licznie, jak w żadnym innym miejscu na świecie.

Rafę koralową drąży potężna „armia” zwierząt jak gąbki, robaki, ogorki morskie, jeże morskie, małże (niektóre ich muszle maja ponad 2 m długości) i ślimaki żywiące się koralowcami. Na rafie żyją niezliczone gatunki przepięknie kolorowych roślin. Barwy fauny i flory zamieszkującej rafę są wprost niewiarygodne.

W porównaniu z rafami w Tajlandii Wielka Rafa Koralowa wyróżnia się ogromem i dużą ilością wielkich ryb.

Autor: kangur / 2009.08
Komentarze:
Brak komentarzy.