Oferty dnia

Polska - MAZURY - CUD NATURY - relacja z wakacji

Zdjecie - Polska - MAZURY - CUD NATURY
Mazury- Cud Natury – wszyscy znamy to hasło od czasu kiedy to ten nasz piękny region z jezior słynący brał udział jako kandydat w międzynarodowym konkursie szwajcarskiej fundacji New7 Wonders na 7 Nowych Cudów Natury;

Na samym początku czerwca nadarzyła się więc okazja do krótkiego wypadu w te strony; nie był to żaden tam urlopowy wyjazd – tylko taki tam krótki wypad ku ciszy i spokoju czyli las, jezioro, piękne malownicze tereny no i fantastyczne lokum na nocleg; można się zrelaksować, wypocząć, dobrze zjeść i wrócić odstresowanym do codzienności.

A więc zapraszam na króciutką foto galerię z uroczych Starych Jabłonek nad jeziorem Szeląg Mały – kilka kilometrów od Ostródy.

Dawna wioska Alt Jablonken – położona jest na pojezierzu Iławskim w lasach Taborskich słynących z monumentalnych sosen; kiedyś były to tereny województwa olsztyńskiego, ale dziś to już Warmia i Mazury; wieś znana była już w średniowieczu i do dziś pozostaje wsią, jednak bardzo atrakcyjną pod kątem rekreacji – wieś jest bowiem typowym ośrodkiem letniskowym.

Pierwszym właścicielem tych obszarów był niemiecki szlachcic Hrabia Richard Anders – gdzie dziś na jego włościach znajduje się zdecydowanie najlepszy obiekt nad Szelągiem – bardzo klimatyczny Hotel „Anders Resort & SPA”, w którym wspaniale się relaksuje i odpoczywa a sam hotel wziął swoją nazwę właśnie od nazwiska owego pruskiego arystokraty i przemysłowca.
Richard Anders zrobił karierę w iście amerykańskim stylu - był właścicielem olbrzymich kompleksów leśnych i wielu tartaków - nazywano go ”wschodnio-pruskim królem drewna”.
Na początku XX wieku jego tartak w Starych Jabłonkach zatrudniał ponad 100 osób, a w swojej willi nad Jeziorem Szeląg Mały urządził letnią rezydencję, gdzie przyjmował Gości. Dziś stanowi ona część pałacową Hotelu Anders.

W Starych Jabłonkach – bez jabłka ani rusz :) - a sama nazwa wsi i tradycja w końcu zobowiązuje. Dominujące w tutejszym krajobrazie jabłonie, oprócz Taborskich sosen przez wieki stanowiły tu jego charakterystyczny element słynący z kwitnących jabłoni i przepysznych jabłek ale Stare Jabłonki to nie tylko jabłonie, jabłka, taborskie sosny i Jezioro Szeląg.
Okolica kryje wiele ciekawych miejsc i umożliwia aktywny wypoczynek w otoczeniu natury i ciszy; wiadomo miłośnicy żeglowania, pływania i wędkowania nie będą się tu nudzić, podobnie jak rowerzyści i miłośnicy pieszej turystyki, czyli mamy tu wszystko co potrzeba pod hasłem : na ryby i grzyby  choć obecnie we współczesnym świecie na własnoręcznie złowioną rybkę trzeba mieć tu specjalne zezwolenie, czyli najpierw płacimy a potem łowimy :)

No i tyle, nie ma się więc co za bardzo rozpisywać, zatem zapraszam do zdjęć a bardziej chętnych na taki krótki wypad (wystarczy 2 dni z 1 noclegiem) - do Starych Jabłonek.
Planujesz wakacje? Zobacz nasze propozycje wycieczek:
Autor: piea / 2019.06
Komentarze:

papuas
2019-06-28

no to trochę pomarudzę
Mi ta jeden nocleg nie wystarczy, bo praktycznie pobył bym tam ze 2 godz - hi, hi wszystko zależy skąd trza dojechać.
Jeziorko fajnie zagospodarowane jak widać na foto więc z przyjemności to ścieżka edukacyjna, podglądanie przyrody i grzyby - jak dla mnie zbyt daleko. Do łowienia ryb to chyba wędkę trza mieć i jakiąś wiedzę w temacie. :)

kawusia6
2019-06-25

Ciekawy opis - niby znajome rejony a jednak okazuje się, że o wielu faktach nie wiem :) Bardzo lubię tamte miejsca-piękne, urokliwe i często fantastycznie wychodzące na zdjęciach :)

danutar
2019-06-24

Ech, ile ja wakacji spędziłam na Mazurach - kolonie i obozy w dzieciństwie, wczasy z mamą, wyjazdy w czasach studenckich, a później rodzinne wyjazdy z mężem i dziećmi, kiedy jeszcze były małe... Tyle tego było, że teraz na Mazury wcale mnie już nie ciągnie, chociaż mam tak blisko. Nieczęsto decyduję się na jakiś weekend nad jeziorem. Ale z przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia. Pozdrawiam.