nie ma takiego żeby byl najfajniejszy pod kazdym wzgledem! żeby taki istnial to juz by wiekszosc ludzi  sie tam przeprowadzila;)  jest albo gorrąco  i biednie, albo bogato i zimno, albo ewentualnie tak jak w USA bogato i w niektórych częściach gorąco , ale za to mają niedobre jedzenie, beznadziejną politykę i drogą opieke medyczną.

Z tych krajow, ktore do tej pory udalo mi sie odwiedzic, najfajniejsza jest Tajlandia a konkretnie tajskie wyspy  (Bangkok to juz inna bajka). To sprawa bardzo indywidualna ale ja osobiscie znajduje w Tajlandii wiele z tego co lubie na wakacjach: tropikalna przyroda, piekne i egzotyczne miejsca, cudowne widoki, rewelacyjne jedzenie, dobrej klasy hotele za przystepne pieniadze, wspaniali ludzie, ciekawa kultura, rewelacyjne tajskie masaze, ktore po ciezkiej pracy skutecznie lecza podmeczony organizm i wiele innych. W Tajlandii trudno sie nudzic. Jesli lubisz zwiedzac to masz zwiedzania na tygodnie, jesli masz ochote pobyczyc sie w basenie czy na plazy- idealne warunki. Uwielbiasz dobrze zjesc - setki restauracji czekaja na ciebie i to nie prawda, ze w "restauracji dla bialych" nie mozna zjesc tajskiego jedzenia. Lubisz zakupy (ja akurat nie bardzo) - mozesz biegac po bazarkach czy eleganckich domach towarowych do woli. Wszystko w jednym Polecam