Oferty dnia

Nie jesteś zalogowany.

#1 2010-01-30 11:42:21

plorenc

Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Witajcie,
Takie sprawy jak plagiat, naśladownictwo, etyka czy aspekty prawne wiążące się z robieniem i publikowaniem zdjęć były, są i będą na pewno tematem nie jednej dyskusji nie tylko na tym portalu.
Chciałbym aby właśnie w tym wątku były rozwiązywane wszelkie niejasności tego typu jak to czy dane zdjęcie jest plagiatem czy tylko naśladownictwem a może tylko przypadkiem jest podobne do innego. Równie intrygującą i nierzadko budzącą duże emocje jest kwestia etyki - czy dane zdjęcie (mimo że byłby to przecież świetny "kadr") powinno w ogóle zostać zrobione. Pokazywanie osób w krzywym zwierciadle, cierpiących z powodu tragedii czy też pokazywanie zdjęć zupełnie zaaranżowanych a nie oddających prawdy o danych osobach i miejscach może budzić kontrowersje. W końcu istnieją również aspekty prawne dotyczące wizerunku osób czy prawa do fotografowania miejsc (np. obiektów wojskowych).
Na pewno nie poruszymy tutaj wszystkich tych spraw. Niejednokrotnie lepiej będzie odwołać się do miejsc na innych forach gdzie temat został dogłębnie przeanalizowany. Jednak sądzę że lepiej wszystkie uwagi zbierać w jednym miejscu zamiast w komentarzach do poszczególnych zdjęć ... do czego siebie i innych gorąco zachęcam smile

Piotr

 

#2 2010-01-30 13:30:12

dagatek

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Widze Piotrze , ze b, powaznie podchodzisz do tematu...Zgadzam sie z Tobą w zupelnosci....ale mam pytania ....jesli jest juz pewnosc , ze został popelniony plagiat( w ogole to kto ma to stwierdzic??)...to jakie konsekwencje moze osoba ,,popelniajaca ,, poniesc?....chyba tylko moralne...bo ja nie podalabym takiej osoby do sądu...wiec co pozostaje?

 

#3 2010-01-30 13:37:06

plorenc

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Wiesz, decyzja czy obowiązek w takiej sytuacji spoczywa raczej na właścicielu portalu. A temat poważny jest i owszem smile choć proponuję o nim dyskusję raczej w celu poszerzenia swojej wiedzy a nie szukaniu winnych smile
Co do konsekwencji .. to mogą one być nie tylko moralne - w zależności od tego jakie kroki podejmie prawdziwy autor zdjęcia ... aczkolwiek wydaje się że takim zupełnym minimum jest: usunięcie takiego zdjęcia + oficjalne przeprosiny.

 

#4 2010-01-30 13:47:55

Fresh

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Prawnikiem nie jestem ale dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji smile

Ogólnie plagiat jest naruszeniem praw autorskich autora (czy to zdjęcia, tekstu czy innej własności), za co można ponieść odpowiedzialność karną jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu.

Pozostaje jeszcze kwestia udowodnienia takiego stanu rzeczy. W większości przypadków jest to dość proste, gdyż autor danej własności posiada pewne źródła powstałe w wyniu tworzenia dzieła (np. oryginał zdjęcia przed obróbką, notatki w przypadku tekstów itp.).

Nawiązując teraz do Travelmaniaków, bo dyskusja została zainspirowana zdjęciami umieszczanymi tutaj. W regulaminie serwisu (pkt. 12) jest zapis obligujący użytkowników do umieszczania w serwisie materiałow ich autorstwa - nie naruszających praw autorskich osób trzecich. W praktyce nie zjamujemy się weryfikacją pod tym kontem każdego materiału (zdjęcia, opisu itp), gdyż jest to technicznie niewykonalne, jednak jeśli ktoś zgłasza się do nas z informacją że prawa autorskie zostały naruszone - sprawdzamy konkretny przypadek i interweniujemy. Mamy w tym celu odpowiednie narzędzia począwszy od skasowania danego zdjęcia i upomnienia autora a skończywszy na blokadzie konta użytkownika, który w sposób możliwy do udowodnienia notorycznie narusza prawa autorskie innych osób. Do tej pory w serwisie taka sytuacja miała miejsce tylko raz i wtedy to sprawa została wyjaśniona i zamknięta.

Oczywiście jak napisała Agata, pozostaje jeszcze kwestia morlana dokonywania plagiatu.

Ze swojej strony mam nadzieję że tego typu zdarzenia w serwisie nie będa miały miejsca.

 

#5 2010-01-31 11:28:20

anet_zb

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Najlepszym rozwiązaniem będzie przesłanie oryginalnej fotki do administratora i problem zostanie zakończony, a tak niestety rodzą się podejrzenia. Tak jak wspominał Grzesiek taka sytuacja miała już miejsce i została wyjaśniona, a zdjęcie plagiat usunięto

Ostatnio edytowany przez anet_zb (2010-12-17 17:19:30)

 

#6 2010-01-31 11:59:00

plorenc

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

No i to jest myśl. Administrator portalu powinien mieć narzędzie (głównie prawne) umożliwiające przeprowadzenie weryfikacji autentyczności. Np. kiedy ktoś podda wątpliwości autentyczność /etyczność danego zdjęcia powinien wiedzieć co należy zrobić. Nie wydaje mi się właściwym do tego miejscem forum czy tym bardziej komentarz pod zdjęciem, ale np. podobny mechanizm jaki jest zastosowany na innych portalach (zgłoś naruszenie zasad regulaminu). A narzędzie prawne (odpowiedni zapis w regulaminie) powinno umożliwiać przeprowadzenie operacji potwierdzenia autentyczności/etyczności danego zdjęcia (np. użytkownik na żądanie administratora powinien udostępnić oryginalny plik zdjęcia z pełnymi danymi EXIF lub zrzut matrycowy tzw. RAW).

 

#7 2010-01-31 15:55:31

katrinka

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

ale co wy tak przeżywacie? przecież na tym portalu nikt nie zarabia na fotkach, wrzuca sie je dla zabawy.  gdyby ktoś  wykorzystał moje zdjęcie np. w jakiejs reklamie,za co normalnie powinnam dostać kase,to wtedy bym sie zainteresowała,ale tutaj jakoś specjalnie mnie nie obchodzi czy ktoś sobie skopiuje i wrzuci moją fotkę jako swoją...ludzie wyluzujcie!smile

 

#8 2010-02-01 00:06:00

plorenc

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

katrinko ... ale ten wątek dotyczy zupełnie innej rzeczy ... to co robisz ze swoimi zdjęciami to Twoja sprawa ... a przynajmniej dopóki Twoje zdjęcia nie będą naruszały dobrego imienia osób trzecich (np. to że pstrykniesz zdjęcie komuś w niedwuznacznej sytuacji nie daje Ci automatycznie prawa do publikacji takiego zdjęcia). Skoro jednak poruszasz tą drugą stronę medalu o której jeszcze nie rozmawialiśmy to fakt iż Ty się zgadzasz na kopiowanie swoich fotek w ramach tego portalu (bo tak to zrozumiałem) przez innych użytkowników to jest to wyłącznie Twoja suwerenna decyzja ... bo tak samo jak Ty, każdy inny użytkownik może podjąć równie suwerenną decyzję o tym że jednak nie pozwala na taką praktykę. Reasumując - Twoja zgoda nie implikuje zgody innych.

W tym wątku jednak skupiamy się bardziej na czymś co narzuca na nas prawo o ochronie praw autorskich. Na pewno nikt nie chciałby takiej sytuacji że w wyniku niedostosowania się do jego zapisów Sąd nałożyłby grzywnę na "opornego" administratora portalu i/lub nakazał zamknięcie serwisu ... tylko z tego powodu że jeden z użytkowników (choćby "tylko dla zabawy") wrzuciłby tu zdjęcie co do którego jakaś osoba trzecia rościłaby sobie prawa autorskie. Do czegoś takiego musimy starać się nie dopuszczać. Wiążą się z tym tylko same nieprzyjemności dla administrujących portalem oraz osób które takie zdjęcia zamieściły.
(już nawet nie wspominam o zdjęciach które pomimo posiadania do nich praw autorskich są sprzeczne z prawem ... i powinny być usuwane z portalu już na podstawie samej zawartości nieetycznej czy niemoralnej treści)
Jeśli miałabyś jeszcze jakieś pytania w tej sprawie to zapraszam na priv-a

 

#9 2010-02-01 09:19:40

Fresh

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

 

#10 2010-02-01 11:04:32

plorenc

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Dlatego użyłem trybu przypuszczającego smile - stwierdziłem że muszę bardziej "zobrazować" problem smile

 

#11 2010-02-01 11:08:03

Fresh

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Myślę że tutaj temat mamy wyczerpany, a na przyszłość jeśli ktokolwiek zauważy że któreś ze zdjęć zamieszczonych w serwisie zostało "ukradzione" to proszę o kontakt ze mną celem wyjaśnienia sprawy.

 

#12 2010-02-01 13:13:10

katrinka

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

 

#13 2010-02-01 14:03:44

plorenc

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

 

#14 2010-12-17 16:31:13

kangur

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Co ciekawe, z powyzszej dyskusji widac jak roznie uzytkownicy Travelmaniakow podchodza do tego Portalu . Dla niektorych (np dla mnie) jest to portal turystyczny, przydatny do wymiany doswiadczen, szukania pomyslow na wakacje, zasiegniecia informacji o jakims miejscu a, przy okazji do relaksowania sie podczas ogladania zdjec z pieknych miejsc na swiecie smile . Wiadomo, ze jakbym zobaczyl, ze ktos uzyl moje zdjecie i sie pod nim podpisal to nie bylbym zbytnio szczesliwy ale jesli dobrowolnie umieszcza sie swoje zdjecia na necie to, niestety, trzeba sie z takimi sytuacjami liczyc. Moim zdaniem nie ma sie co nakrecac. Sądy, przestepstwa, nakladanie grzywny? O czym my tu mowimy? To jest portal dla ludzi milujacych podroze, relaks i cieszacych sie zyciem. Ja tak to przynajmniej odbieram. Oczywiscie pozostaje sprawa uczciwosci ale na to nie ma rady. W dzisiejszych czasach ludzie dobrowolnie podaja wyczerpujace informacje o sobie. Przykladem tego jest Facebook, ktory, moim zdaniem, jest gorszy od DDRowskiej Stasi bo nikt nie musi cie szpiegowac zeby wszystko o tobie wiedziec. Uwazam, ze osoba, ktora wrzuca do internetu cokolwiek o sobie czy od siebie musi byc przygotowana na fakt, ze moze byc to jakos wykozystane przez innych, nieuczciwych uzytkownikow.
Travelmaniacy nie maja, jak niektore portale czysto fotograficzne, dobrych zabezpieczen przed kopiowaniem czy plagiatem ale nasz Administrator Fresh napisal : "jeśli ktokolwiek zauważy że któreś ze zdjęć zamieszczonych w serwisie zostało "ukradzione" to proszę o kontakt ze mną celem wyjaśnienia sprawy". To mi calkowicie wystarcza do szczescia smile .
smile   Pozdrawiam  smile

Ostatnio edytowany przez kangur (2010-12-17 17:24:10)

 

#15 2010-12-17 17:38:43

kangur

Re: Aspekty prawne, plagiat, naśladownictwo, etyka

Co do robienia zdjec obcym ludziom to mam zawsze opory. Zdazylo sie pare razy, ze sfotografowana osoba pokazala swoja mina, ze nie podobalo jej sie to, ze zrobilem jej zdjecie. Jesli ktokolwiek by zaprotestowal to wykasowal bym zdjecie. Kiedys zrobilem fotke parze w Malezii: on w szortach i koszulce a ona w czarnej burce tylko za szparka na oczy. Widzialem niezadowolenie na twarzy faceta i to zdjecie nigdy mnie potem nie cieszylo i pamietam to zdazenie jako jedna z niemilych sytuacji w moim zyciu choc facet nie odezwal sie slowem. Poczulem sie jakbym mu zajzal do domu przez dziurke od klucza. Podziwiam wszystkich tych ktorzy fotografuja "scenki rodzajowe" za odwage. Nie chodzi tu o strach ale o te moje opory. smile    Pozdrawiam

 

Stopka forum

Napędzane przez PunBB, modyfikacja Fresh