Nie jesteś zalogowany.
Jaki okrutny? jaki???
Z tego co wiem to w karawanie szła w radiu live audycja z Torunia, także w drodze powrotnej byli zabezpieczeni
..A my bidoki musieli słuchać disco polo po gruzińsku przy tych wertepach to była dopiero jazda
Melduję się
Ja nie z Wiyrku ale z Wrocławia ale obejrzałam i zakumałam
Nie no koniaków za 7 tysi to ja nie chcę ale cała reszta smakowita, klimatyczna no i trochę swojska
Hapolu, jak TY wytrzymujesz tempo na tych objazdach?? Wczesne wstawanie, dziesiątki kilometrów na nogach, obżarstwo, opilstwo i brak snu??? Ja bym padła po dwóch dniach
Automat z magnesikami wymiata, no ale to takie last minute dla potrzebujących
Dawaj dalej
Hapol
ps. nawet mogłabym w to uwierzyć, bo to jest jedyne radio, które odbiera wszędzie...
Ostatnio edytowany przez Angela (2018-10-09 22:28:30)
Witanko Iwonko...
Jak wytrzymuję? Po prostu to kocham i lubię
Obżarstwo i opilstwo jest w kulturalnych i przyzwoitych granicach....A co do spania, to nawet w domu śpię max 6 godzin.....
Daję dalej
Nawet ostatnio w niedzielę Janek jak odbierałem Izę z wyjazdu zapytał:
Eeeee, Adam trzimiesz sie jakoś bo półtora miesiąca bez wyjazdu u Ciebie to dobrze niy wróży
Ostatnio edytowany przez hapol (2018-10-09 22:45:48)
brawo Ty!
Z relacji Grzesia wiem że podczas pobytu u Suliko & Medico raczej się ruin i kościołów nie zwiedza
Ale spoko majonez jesteśmy już umówieni na 2020
Za bardzo siem nie ciesz, bo filmików nie wrzuce
A czy Ty jesteś spostrzegawczy?
Bardziej zdrobnić nie szło?
Ostatnio edytowany przez hapol (2018-10-11 11:49:01)