Nie jesteś zalogowany.
hehe erjash no co ty tak łatwo sie poddajesz powiedz katarzynie buzi i wtedy wstawie:D
ejże ja mam narzeczonego:)!!
hehe
Nie sądziłam że miasto Sosnowiec jest aż tak bardzo znane,miło mieszkac w miejscu które jest dla innych fajne i ciekawe...ja być może tego nie dostrzegam bo mam to na co dzień,i nawet czasami wydaje mi się że jest miastem smutnym szarym i jakimś takim bez wyrazu,ale rzeczywiście czasami warto przyjżeć się z innej strony miejscu w którym się mieszka...
Puk puk, czy załapie sie na jakis browarek, bo cukierkow nie lubie-ktos obiecał? Mam na imie Agata , mieszkam w Warszawie.Wyjazdy są jak czas na to pozwala, .Szczegolnie w gory na narty .Ale we wspomnianym Egipcie bilismy 6 razy(zawsze w innym hotelu).Blisko i ciepło-zeby odpoczac idealnie. Z ogladanych zdjec najbardziej zachwyciła mnie wyspa Santorini. Bede tam-wczesniej czy pozniej.....
my tu propagujemy trzeźwość witamy cię Agato<brawo>
Wiem wiem, ale co poradzic na to , jak sie lubi zimne piwko...
Agata z Wawy jesteś a to zobowiązuje - Bo Warszawa jest od tego aby bawić sie na całego:D
Moja Wawa, to ściezki rowerowe, zielony las i palące sie ognisko. A jak ognisko to gitara , a jak gitara to śpiew ......i jak tu nie dodac piwa?
ja na ogniska to jeżdze pod wawe do józefowa tam jest fajne jeziorko i miejsca na ognisko:D
Ja tez tam jezdzilam. I jeszcze do Otwocka Wielkiego.
no też i do karczewa:)
Mieszkamy po tej samej stronie Wawy.Ja tez kiedys chodzilam na Łazienkowska , ale to były czasy jak grał Szamotulski(bramkarz).Troche łez tam sie wylało.A moj syn skonczyl Agrikolę.Mieszka na Goclawiu......
to ja też już wtedy chodziłem:) ja zaczełem chodzić na Legie jak miałem 13 lat wiec w 1996 roku:)