Nie jesteś zalogowany.
Pięknie w takiej dżungli i w otoczeniu zwierzaków to bym się bardzo widziała bo miasta to mnie jakoś nie kręcą ...
Angela- to masz dokładnie tak jak ja Miasta mnie nie kręcą Zwierzolki, dzicz to jest to
Małpa to ma klawe życie Małpi świat to Borneo!!
langury cudaśne, ale i przyroda nieożywiona piękna - różnobarwne kamole o fantazyjnych kształtach na plażach
było nawet jakieś popiersie z profilu
idąc ścieżką jak na foto to trza uważać, żeby się jakiejś zielonej nibygałęzi nie złapać dla podtrzymania
cudowności...
zwierzaki w naturze - też mogę oglądać bez końca
Hapol- no gdzież bym Ciebie śmiała podejrzewać????
Oskar- mają klawe życie Gdzie wszystko sprowadza się do podstawowych potrzeb
Papuas- przyroda tam przepiękna ożywiona i nieożywiona Żadne zdjęcia tego nie oddadzą Luzik, zielone nibygałęzie nie siedzą przy ścieżce ale fakt, lepiej się niczego nie łapać bo można się niechcący pokaleczyć
Ania- dziękuję podglądanie zwierzaków to mega frajda
No i niestety powoli kończy się nasz czas w Bako Jemy jeszcze póżny obiad w jadłodajni, chwila odpoczynku i butki w dłoń, trza zakasać nogawki, wleżć w morze i dostać się na łódkę. Co takie proste już nie było, bo przypływ i fala-wszyscy pozalewani po pachy ratujący sprzęt i inne torby Strat nie odnotowano A nie, jeden filtr z fotoaparatu spadł i się utopił, pozostając tam na zawsze, no chyba, że morze wyrzuci na brzeg i jakaś małpa będzie miała spolaryzowany świat
Wszyscy upaprani, pomoczeni, zmęczeni ale szczęśliwi
Wrażeń moc choć dla mnie zdecydowanie za krótko, wolałabym się bardziej zmasakrować w dżungli
Póżnym popołudniem wracamy do hotelu.
Miastowy też nie jestem