Nie jesteś zalogowany.
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-10-08 07:54:35)
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-10-08 14:52:20)
Bardzo fajne te domki, jeszcze ładniejsze niż na Sumatrze. A ten budynek na 3 fotce od dołu (taki walec w środku) to grobowiec?
Co do emerytury to sama bym chciała wiedzieć kiedy to nastąpi Ale bez względu na postanowienia obecnego rządu to i tak niezbyt odległy czas
Drugie, trzecie i czwarte zdjęcie od końca pokazują grobowce. Przy dwóch z nich sa współczesne figury tau tau. Do figur jeszcze wrócimy w dalszej części relacji.
Zerknęłam na dwie ostatnie strony i aż mnie zmroziło...biedne te zwierzęta Nie da się tak czytać od tyłu - wracam na początek
Spóźniłem odpowiedź, bo w jednym czasie pisaliśmy. Zdawałem sobie sprawę, że nie wszystkim spodobają się zdjęcia "byczków" , dlatego wcześniej ostrzegałem że to może być niemiłe.
Dzisiejsze zdjęcia wielu osobom też mogą wydać sie okropne. No cóż, tylko przedstawiam to co było w programie wycieczki.
Jak już pisałem wielokrotnie. Relacja powinna dać właściwy przekaz tego co tam zobaczymy. Może dzięki tej relacji ktoś zdecyduję sie na wyjazd lub z niego zrezygnuje. Po to właśnie piszę.
Oskar - relacja superowa! Bardzo Ci dziękuję...za te byczki też. Tak tam wygląda życie i Ty wiernie to pokazujesz. Inna sprawa, że taki rytuał nie dla mnie - pewnie odchorowałabym to oglądanie
Pisz dalej, pokazuj ten inny świat - jestem go bardzo ciekawa
Kilka słów o wycieczce
Bezpieczeństwo i kontakty z miejscowymi
Podczas całej objazdówki czuliśmy się bezpiecznie. Nigdy nie było nieprzyjemnych sytuacji. Może jedynie na Bali należy bardzo uważać na wydawane pieniądze w sklepach i podczas wymiany w kantorach.
Oszustwa są na porządku dziennym i to na duże kwoty. W naszej grupie chyba nic takiego się nie zdarzyło, albo nikt się nie przyznał.
W wielu miejscach wzbudzaliśmy ogromne zainteresowanie. Najczęściej brano nas za Australijczyków lub Amerykanów. Gdy tłumaczyliśmy że z Polski byli bardzo zaskoczeni. Sądzę że wielu nie miało pojęcia gdzie to jest. Mnóstwo osób prosiło o wspólne zdjęcia. Dochodziło do tego że ustawiały się kolejki. Szczególnie często na Sumatrze i Celebes, gdzie białasów jeszcze nie jest tak dużo.
Ciekawe obrzędy. Ludzie to są w stanie wszystko ukraść i sprzedać. Przykre to.
strasznie grobowy nastrój się tu zrobił ....) wprawdzie bardzo ciekawy, ale jednak grobowy - to tak apropo zbliżających się dni zadusznych....
Grobowy, ale niestety nieodłączny aspekt w naszym życiu. Ale podejrzewam, że Oskar nam tu zachwilę zapoda cuuudne widoki