Nie jesteś zalogowany.
Pozdrawiam serdecznie z Podtatrza!
Wybrałam się na weekend do Zakopanego, z planami na wycieczkę w Tatry... a tu niespodzianka ...Gdy dojechałam do kuźnic lunęło Decyzja odwrotu okazała się jedynie słuszna, bo lało - z małymi przerwami do samego wieczora...
Może jutro aura będzie życzliwsza.
Mimo niepogody pzdrawiam cieplutko!
Aniu, po deszczu zawsze świeci słonko, więc jutro na bank wyjdzie i osuszy wszystko z tej ulewy; , więc miłego pobytu w tatrzańskich plenerach życzę, hej! )
Ania, dzięki za pozdrowienia. Wszyscy będziemy trzymali kciuki, żeby pogoda poprawiła się, udanego wyjazdu .
Dzieki, zazdroszcze , rowniez pozdrawiam i zycze fajnej pogody i wspanialych wakacji
Tak to jest z górami w lecie... Na Tatry lepszy sierpień - jeżeli nie weźmiemy pod uwagę dzikich tłumów.
Życzę udanego wyjazdu, ładnej pogody i dzięki za pozdrowienia
Dziękujemy! Prosimy o uśmiech, a pogoda się zmieni na lepszą. Udanego wypoczynku i pięknych górskich tras. Pozdrawiamy :-)
Dzięki za miłe słowa
No cóż, ten weekend do najpiękniejszych nie należał w Tatrach.
Niedziela okazała się nieco lepsza, tzn. już bez deszczów i burzy, dało się trochę powędrować, ale bez pięknych widoków... Nowych zdjęć nie dodam Bo większość z nich musiałaby mieć taki sam podpis: "to, co widzicie - to są chmury, a to czego nie widzicie - to są góry".
Pozdrawiam juz z domu - a dziś w Beskidach piękne słońce ! - jak na ironię, gdy trzeba wrócić do pracy
Przynajmniej ci, co są tutaj na urlopach i wakacjach mają pięknie
"podpis" mi poprawił humorek:)