A ja lubie wrześniową aurę w Tatrach (i Zakopcu, rzecz jasna).
Nie ma już takich upałów, jakie bywają latem, a jednak często jest jeszcze słonecznie i ciepło, choć niespodzianki pogodowe bywają, jak o każdej porze roku w naszych najwyższych górach.
Największym atutem we wrześniu jest jednak mniejsza gęstość turystów, niż w lipcu-sierpniu!!!
Wg moich doświadczeń decydowanie korzystnie jest wybrać się do Zakopanego we wrześniu.
Pozdrawiam!

W każdej porze roku Zakopane jest pięknym miejscem na wyjazdy.
Bywaliśmy tam z całą ekipą od września do października, i fakt, mało ludzi, wolne pokoje, deptak wieczorem prezentuje się pięknie wraz z tymi kolorowymi liśćmi )
Polecam, pogoda z nią nie zatrafisz - jednak knajpki, karczmy i inne dobroci zapraszają w pochmurne dni.

Byliśmy nie dawno, pogoda zmieniała się trzy razy dziennie rano mgła, potem deszcz, a za godzinę upał. Na szlakach też bywało różnie, płaszcz przeciwdeszczowy  zawsze bierz ze sobą a wrzesień ma być cudny podobno, więc jesień w Tatrach na pewno zrobi wrażenie, ja bym się decydowała