Rainbow Tours urósł w czerwcu o 23,5 procent
Biuro podróży Rainbow Tours poinformowało o wynikach sprzedaży w czerwcu. Jak możemy przeczytać w raporcie bieżącym 23/2014 wartość jednostkowych przychodów ze sprzedaży z tytułu organizacji imprez turystycznych w czerwcu 2014 r. wyniosła 112,1 mln zł, co w porównaniu z analogicznym okresem 2013 r., w którym przychody wyniosły 90,8 mln zł, stanowi wzrost sprzedaży o 23,5 %.
Przychody ze sprzedaży od 1 stycznia do 30 czerwca 2014 roku wyniosły 353,2 mln zł i są wyższe o 29,3 %, od przychodów za okres od 1 stycznia do 30 czerwca 2013 roku, które wyniosły 273,1 mln zł.
Skonsolidowane przychody Grupy Kapitałowej wyniosły w czerwcu 120,9 mln zł, co w porównaniu z analogicznym okresem 2013 r., w którym przychody wyniosły 101,5 mln zł, stanowi wzrost sprzedaży o 19,1 %. Także w rachunku narastającym za okres od 01 stycznia do 30 czerwca 201 Grupa osiągnęła wzrost przychodów w stosunku do ubiegłego roku z 297,6 mln zł na 380,0 mln zł, czyli o 27,7%.
To już kolejny bardzo dobry wynik touroperatora. Analizując raporty publikowane przez Rainbow Tours w ciągu kilku ostatnich lat widać, że systematycznie poprawia swoje wyniki. W tym roku zysk touroperatora powinien być lepszy od osiągniętego w ubiegłym roku. Można tak sądzić nie tylko po wzroście przychodów, ale także po niższych kursach dolara i euro w porównaniu do roku poprzedniego.
Skonsolidowane przychody Grupy Kapitałowej wyniosły w czerwcu 120,9 mln zł, co w porównaniu z analogicznym okresem 2013 r., w którym przychody wyniosły 101,5 mln zł, stanowi wzrost sprzedaży o 19,1 %. Także w rachunku narastającym za okres od 01 stycznia do 30 czerwca 201 Grupa osiągnęła wzrost przychodów w stosunku do ubiegłego roku z 297,6 mln zł na 380,0 mln zł, czyli o 27,7%.
To już kolejny bardzo dobry wynik touroperatora. Analizując raporty publikowane przez Rainbow Tours w ciągu kilku ostatnich lat widać, że systematycznie poprawia swoje wyniki. W tym roku zysk touroperatora powinien być lepszy od osiągniętego w ubiegłym roku. Można tak sądzić nie tylko po wzroście przychodów, ale także po niższych kursach dolara i euro w porównaniu do roku poprzedniego.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
