Narty we Włoszech - co trzeba wiedzieć?

Z biurem podróży
Wyjazdy na narty kupimy w największych biurach podróży. Itaka proponuje nam zimowy odpoczynek z dojazdem własnym lub z przelotem czarterowym z Warszawy oraz Poznania do Werony i Turynu. Możemy jeździć w ośrodkach w Maso Corto, Val di Sole i San Martino di Castrozza w regionie Trydent - Górna Adyga; w Cortina d’Ampezzo w Wenecji Euganejskiej; w Via Lattea -Sestriere w Piemoncie oraz w Dolinie Aosty. Z Rainbow Tours polecimy z Warszawy do Werony lub pojedziemy autokarem, żeby szusować na stokach w Livigno w Lombardii oraz w Val di Sole, Val di Fiemme i Val di Fassa w Trydencie. Oba biura oferują zakwaterowanie w hotelach lub apartamentach. Forma wyżywienia zależy od danego obiektu noclegowego. Neckermann i Tui oferują wycieczki samolotem, autokarem lub z dojazdem własnym. Ciekawą ofertę mają też mniejsze biura podróży. Wiele z nich specjalizuje się w wakacjach zimowych na śniegu. Najczęściej wysyłają turystów autokarem lub tylko pośredniczą przy wynajmie miejsca noclegowego.

Na własną rękę
Często sami organizujemy sobie zimowy wypoczynek. Hotel lub apartament można wynająć za pośrednictwem Internetu lub bezpośrednio od gospodarza. Mieszkańcy południowej Polski najczęściej wybierają samochód jako środek transportu, bo odległość stamtąd jest już dużo mniejsza. Najlepiej jechać trasą: Cieszyn - Brno - Mikulov - Wiedeń - Innsbruck - Bolazano i dalej w zależności od regionu docelowego. Jeśli wybierzemy się z zachodniej części Polski, to rozsądniej jest jechać przez Niemcy: Zgorzelec - Monachium - Bolzano. Samolotem można dolecieć z Warszawy, Gdańska, Katowic i Poznania do Bergamo linią Wizzair, z Warszawy do Mediolanu linią LOT lub czarterem do Werony i Turynu (należy sprawdzać na stronach biur podróży).

Zakwaterowanie
Hotele stanowią doskonały wybór dla par i niewielkich rodzin. Nie musimy się martwić sprzątaniem i wyżywieniem. W ofercie dostępne są zarówno opcje pokoju ze śniadaniem; HB, czyli śniadanie i obiadokolacja (napoje płatne dodatkowo); formuła Soft All Inclusive, co oznacza trzy posiłki: śniadania kontynentalne, obiady, kolacje oraz napoje (najczęściej kawa i herbata do śniadania, woda i wino do obiadu i kolacji).

Apartamenty świetnie sprawdzają się w przypadku dużych rodzin i grupy znajomych, którzy chcą spędzać wspólnie sporo czasu. Wiążą się też z niższym budżetem. Dają nam elastyczność i luz. Możemy jeść kiedy chcemy, sami sobie gotujemy lub chodzimy do restauracji w mieście czy na stoku.

Najbardziej luksusową opcją jest wynajęcie domu. Tutaj liczy się dopieszczenie klienta i dopasowanie kwatery do jego indywidualnych potrzeb. Często można też liczyć na usługi dodatkowe, takie jak dowóz na stok, czy SPA z krytym basenem i saunami. Firmy takie jak Interhome, Novasol, Holiday Rental czy Holiday Home mają bogaty wybór willi wakacyjnych.

Kuchnia
Wszystkie regiony tego kraju, czasem tak różniące się od siebie, mają ze sobą coś wspólnego - niesamowitą kuchnię. W Alpach i Dolomitach widoczny jest kulinarny wpływ Europy Środkowej. To powoduje, że nierzadko na stole pojawia się fondue lub bratwurst. Każdy region, a nawet każda dolina, ma swoją własną wersję klasycznych włoskich dań oraz regionalne specjały. Wielki nacisk kładzie się na świeżość potraw i ich korzystny wpływ na zdrowie.

Koniecznie trzeba spróbować polenty, czyli kukurydzianego puree. Wymyślono ją w XVII w. i była daniem tylko dla ubogich. Dzisiaj podają ją nawet w najbardziej wykwintnych restauracjach. Mieszkańcy dumni są też ze swoich wędlin i serów. Carpaccio z Carne Salada, Bresaola, ser Caprino, Tosela, Nostrano di Primiero czy Puzzone di Moena to tylko nieliczne pyszności, które powinny się pojawić na alpejskim stole we Włoszech.

Na stoku można się rozgrzać bombardino - pyszną kawą z ajerkoniakiem i bitą śmietaną. Wieczorem będziemy się raczyć dobrym winem, jak chociażby Spumante z Trydentu, które towarzyszy zwycięzcom Formuły 1 lub aperitivo - tym najbardziej znanym jest Aperol Spritz (aperol, prosecco, woda, pomarańcza). Rano obudzi nas prawdziwe włoskie espresso.

Stoki
Dzięki majestatycznym górom i nowoczesnej infrastrukturze można tu uprawiać wszelkie sporty zimowe. Słoneczna pogoda i tysiące kilometrów nartostrad przyciągają fanów białego szaleństwa a dyskoteki na stoku wprowadzają klimat la dolce vita, czyli włoskiego słodkiego życia. Najbardziej znane są Dolomity leżące w północno - wschodniej części kraju. Oferują setki kilometrów tras. Sięgające 3000 m n.p.m. szczyty tej części Alp uformowały się 200 milionów lat temu. Nazwę zawdzięczają Deodatowi Dolomieu (1750-1801), który zbadał i określił unikatowy skład tworzących je skał. Niepowtarzalne piękno przyrody i świetnie przygotowana infrastruktura narciarska sprawiły, że 26 czerwca 2009 r. zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.

Jazda poza trasami we Włoszech jest nielegalna, trzeba o tym pamiętać planując wyjazdy na narty do Włoch. Przewodnicy niewiele sobie z tego robią. Na wszelkie wyprawy poza ubite szlaki należy bezwzględnie zabrać nadajnik, sondę lawinową i saperkę. Trzeba też wiedzieć jak się nimi posługiwać. Dzieci do czternastego roku życiu muszą obowiązkowo jeździć w kasku.

Włochy to idealne miejsce na nasz zimowy urlop. Wspólny karnet w Dolinie Aosty, w Alta Valtellina czy w Dolomitach sprawi, że możemy jeździć na nartach codziennie w innym miejscu. Duet słońca i śniegu doda nam energii i siły na sprostanie obowiązkom po powrocie do kraju. Tylko, że przepiękne widoki i włoski styl życia nie pozwolą nam stamtąd tak łatwo wyjechać.