Jazda rowerem zimą - jak się przygotować?

Jazda rowerem zimą

Choć niektórym osobom na samą myśl o przemieszczaniu się zimą na rowerze cierpnie skóra, to wielu z nas wybiera jednoślad nawet gdy temperatury spadają poniżej zera. Można nim szybciej dotrzeć do pracy, omijać korki i dodatkowo nic tak nie hartuje organizmu, jak wysiłek na świeżym powietrzu. Kluczem do sukcesu jest jednak odpowiednie przygotowanie się do jazdy w trudniejszych warunkach i przestrzeganie kilku zasad.

Zimy w Polsce nie są tak ostre, jak kiedyś, ale to nie znaczy, że możemy bagatelizować pogodę - mówi ekspert z serwisu Rowery Stylowe. - Zawsze musimy być przygotowani na każdą ewentualność. Dlatego przed każdą jazdą należy dokładnie sprawdzać stan swojego roweru, a zwłaszcza opon i hamulców.

Jazda rowerem zimą - 5 żelaznych zasad

1. Odzież rowerowa

Pamiętaj, żeby nie ubierać się ani za ciepło, ani za lekko. Jeżeli będziesz zbyt ciepło ubrany, to szybko się spocisz, a gdy zsiądziesz z roweru, to zmarzniesz. Ubierz kilka warstw, ale tylko tyle, żeby było Ci chłodno przed rozpoczęciem jazdy. Kiedy ruszysz, to dość szybko osiągniesz komfort termalny. Jeżeli chodzi o ubranie na rower na zimę, to czapka, rękawiczki rowerowe i ewentualnie maska to podstawowe wyposażenie każdego rowerzysty. Chroń głowę i ręce przed mrozem, a także uważaj na drogi oddechowe (gdy temperatury sięgają poniżej 10 stopni, warto zaopatrzyć się w specjalną maskę chroniącą usta i nos).

W mieście używajmy też maski antysmogowej - mówi ekspert firmy Rowery Stylowe. - W Polsce problem zanieczyszczeń jest ogromny, a podczas wysiłku fizycznego wdychamy 10-krotnie więcej powietrza. Tylko dobre maski antysmogowe posiadają atesty i faktycznie filtrują zanieczyszczone powietrze.

2. Zimowe opony rowerowe

Opony zimowe to podstawa, nawet jeżeli u Ciebie nie spadł jeszcze śnieg. Potrzebujesz opon o średniej szerokości - odpuść cienkie i łyse opony, bo możesz zrobić sobie krzywdę. Bezpieczna jazda rowerem jest konieczna zwłaszcza zimą nie tylko ze względu na Twoje bezpieczeństwo, ale i osób trzecich. Dobrze by było, gdybyś w oponach zostawił trochę miejsca - staraj się nie pompować ich do końca.

3. Sprawne hamulce to podstawa!

Rower zimą powinien być częściej sprawdzany zwłaszcza pod kątem hamulców. Śnieg, lód, deszcz i mróz obniżają ich sprawność - klocki sztywnieją, a lód może zmniejszyć opór na obręczy czy tarczy. Przed każdą jazdą sprawdzaj stan hamulców, a w miarę możliwości używaj pokrowca na rower lub chowaj rower do środka.

4. Błotniki - niezbędne szczególnie w sezonie jesień/zima

Są niezwykle potrzebne nie tylko zimą czy jesienią, ale zwykle wtedy się je docenia. Dobrze dobrane błotniki uchronią Cię przed koniecznością prania ubrań rowerowych po każdej jeździe. Pomyśl sobie, że średnio na błotnikach zostaje około 15 litrów błota - gdy ich nie masz, te 15 litrów błota znajduje się na Tobie.

5. Jaka lampka rowerowa?

Zimą szybciej robi się ciemno i już około 15-stej zapalamy światło - również to rowerowe. To konieczność, która zapewnia bezpieczną jazdę. Dodatkowo działające lampki rowerowe to obecnie wymóg prawny i jeżeli wybierasz się nawet na przejażdżkę do sklepu, a jest ciemno, masz obowiązek posiadać działające lampki. Tu chodzi o twoje bezpieczeństwo: dzięki lampkom z przodu i z tyłu (polecamy również zaopatrzyć się w odblaski) jesteś bardziej widoczny na drodze.

Działające lampki, hamulce oraz opony zimowe to podstawa bezpieczeństwa podczas jazdy na rowerze zimą - mówi ekspert z serwisu Rowery Stylowe. - Tutaj chodzi o nasze zdrowie lub nawet życie. Nie zapominajmy również o kasku: w końcu zimą łatwiej o wypadek, zwłaszcza gdy drogi są oblodzone.

Rower w zimie musi być tak przygotowany na zmianę pogody, jak ty. Dlatego pamiętaj o tym, żeby ubrać się „na cebulkę” (ale tak, żeby było Ci lekko chłodno przed jazdą), chronić drogi oddechowe, a także regularnie sprawdzać stan swojego roweru. Jeżeli jeszcze nie masz błotników, to zainwestuj w nie, a także pomyśl nad pokrowcem na rower - zwłaszcza jeśli często zostawiasz go na zewnątrz podczas niskich temperatur.